Rząd rezygnuje z kolejnych obostrzeń wprowadzonych w naszym kraju z powodu pandemii koronawirusa. 18 maja wejdzie w życie III etap odmrażania gospodarki – zostaną otwarte salony fryzjerskie i kosmetyczne oraz restauracje i bary – oczywiście w nowym reżimie sanitarnym.
Salony fryzjerskie i kosmetyczne - jest data otwarcia i szczegóły obsługi >>
Przypomnimy, że podczas I i II etapu luzowania obostrzeń zniesiono ograniczenia w poruszaniu się, zezwolono na otwarcie galerii handlowych, przywrócono pracę sklepów budowlanych w weekendy oraz uruchomiono ponownie możliwość pozostawiania dzieci pod opieką w żłobkach i przedszkolach.
W ramach nadchodzącego III etapu tę ostatnią możliwość będą mieli też rodzice dzieci w klasach szkół podstawowych!
Powrót do szkoły – kiedy dzieci mogą wrócić do placówek?
Podczas konferencji 13 maja premier Morawiecki poinformował, że od 25 maja w szkołach podstawowych ruszy zorganizowana opieka dla dzieci z klas 1-3. To oznacza, że nie będą odbywały się normalne lekcje, ale w szkołach zostaną wprowadzone zajęcia opiekuńczo-dydaktyczne.
To rodzice zdecydują o tym, czy dziecko będzie posłane na te zajęcia opiekuńcze. Utrzymujemy możliwość korzystania z zasiłku opiekuńczego. Tak, by to była dla rodziców opcja, możliwość. Jest wolność, dowolność - dodał premier Morawiecki.
Otwarcie salonów fryzjerskich i kosmetycznych: jakie będą obostrzenia? Spore zmiany >>
Powrót do szkoły – co z klasami 4-8 i szkołami średnimi?
Starsze dzieci również będą mogły przyjść do szkoły, ale tylko i wyłącznie na konsultacje z nauczycielem. Dla klas 4-8 oraz szkół średnich nie przewiduje się na razie zmian. Jest jednak szansa na poprawę ocen! 😊
Od 25 maja w szkołach mają ruszyć konsultacje dla ósmoklasistów i maturzystów. Od 1 czerwca będą mogli z nich korzystać wszyscy uczniowie. Ma to ułatwić przygotowania do egzaminów, ale też poprawianie ocen przed końcem roku.
Oni zaskoczyli swoim udziałem w #Hot16Challenge – tego nikt się nie spodziewał >>
Chcemy przywrócić możliwość fizycznych konsultacji w szkołach, aby uczniowie mogli bezpośrednio z nauczycielami uzgodnić, jakie mają braki i co warto byłoby powtórzyć (…) Staramy się wracać do tradycyjnych zajęć, tak, żeby to było bezpieczne dla nauczycieli, uczniów i ich rodzin – powiedział minister Piontkowski.