
Reklama
Reklama

To jedne z najbardziej romantycznych zaręczyn, jakie widzieliście. A przeżyła je jedna z tancerek Beyoncé, Ashley Everett. Jej wybranek - i jednocześnie choreograf Beyoncé, John Silver, postanowił oświadczyć się na scenie podczas koncertu i zrobił to przed dziesiatkami ludzi, którzy zgromadzili się w Saint Louis w Missouri.
A o to, żeby wszystko się udało, zatroszczyła się sama Beyoncé! Gwiazda przerwała piosenkę „Single Ladies” (czy istnieje lepsza piosenka, przy której można się oświadczyć?) i zaprosiła Johna na scenę :) Ashley oczywiście przyjęła oświadczyny, a Beyoncé żartowała, pytając „Czy po tym wszystkim jesteś jeszcze w stanie tańczyć?”. Jak widać, miłość w ekipie Beyoncé kwitnie!
Zobaczcie filmik!
Obejrzyj też występ Polaka w brytyjskim X Factor!
Reklama

Zobacz też