Amerykański zespół rockowy The Black Crowes jakiś czas temu grał koncert w Melbourne w Australii. O show zrobiło się głośno za sprawą niebezpiecznego incydentu.
Kto pójdzie do piekła? Odpowiedź tego dziecka podbija internet >>
The Black Crowes: uderzył fana gitarą na koncercie
Według relacji do nieprzyjemnego zdarzenia doszło w czasie wykonywania utworu Stare It Cold, kiedy jeden z mężczyzn obecnych na koncercie wtargnął na scenę. Do akcji wkroczyli ochroniarze, którzy bez skutku mieli próbować wyprowadzić niepokornego słuchacza.
Zareagowali też wokalista Chris Robinson oraz gitarzysta Rich Robinson. Ostatni z muzyków zdjął gitarę i uderzył fana. Jak donoszą zagraniczne media, trafił w szyję.
Dlaczego z Instagrama Jennifer Lopez zniknęły posty? Fani mają podejrzenia >>
Serwis antyradio.pl opisał, że Chris Robinson krzyknął:
Wyprowadźcie tego sku****la na zewnątrz.
W końcu fan miał opuścić miejsca koncertu The Black Crowes, prawdopodobnie w asyście ochrony.