Popularna aplikacja TikTok została pozwana przez zatroskanych rodziców. Z jakiego powodu?
TikTok zablokowany na tych uczelniach. Dlaczego? >>
TikTok pozwany. Chodzi o wpływ aplikacji na dzieci
Jak podaje New York Post, 5 tysięcy rodziców, których reprezentuje ClaimsHero, zdecydowało się pozwać TikToka ze względu na niszczący wpływ na młodych ludzi. W aplikacji proponowane są różnorodne materiały, a kontrowersyjne czy drastyczne sceny są zazwyczaj chronione jedynie zablurowanym ekranem i zapytaniem, czy użytkownik chce zobaczyć daną treść. Mimo że istnieje ograniczenie wiekowe, a z serwisu korzystać mogą osoby od 13. roku życia, to przy zakładaniu konta niektórzy podają nieprawidłową datę urodzin.
Śmiertelny trend na TikToku. Ratownicy apelują: nie róbcie tego >>
Według strony ClaimsHero, rodzicom przysługuje odszkodowanie w wysokości do 10 000 dolarów, ponieważ "algorytm wyszukiwania zamienia platformę w narkotyk – zawierający bezwzględne treści związane z przemocą, seksualnością, a nawet samobójstwem, skierowane do dzieci w wieku od 12 lat”.
Rodzice są przerażeni tym, jakiego rodzaju materiały można znaleźć w aplikacji oraz protestują przeciw krzywdzącym i zagrażającym życiu trendom. Dodatkowo, w ich ocenie serwis jest wyjątkowo uzależniający. Wśród oburzonych znajduje się m.in. Brittany Edwards, która odkryła, że jej 12-letnia córka udostępniła na swoim tiktokowym profilu filmik, na którym wyznaje, że myśli o samobójstwie.
Kolejny śmiertelny trend na TikToku. Czym jest 'One Chip Challenge'? >>
W listopadzie 2023 roku na stronie Amnesty International pojawił się artykuł dotyczący treści proponowanych użytkownikom na TikToku. Jak się okazało, kanał "Dla Ciebie" często samoistnie podsuwa użytkownikom drastyczne lub nieodpowiednie materiały. Badanie, które przeprowadzono we współpracy z Algorithmic Transparency Institute i AI Forensics, wykazało, że po kilku godzinach korzystania z serwisu użytkownikom wyświetlają się filmiki potencjalnie szkodliwe lub dotyczące zdrowia psychicznego.
