fot. flickr.com/Iñaki Espejo-Saavedra
Travis Scott zorganizował festiwal muzyczny - Astroworld w Houston w Teksasie miał być dwudniowym wydarzeniem. Sobotnie występy zostały jednak odwołane – podczas piątkowego koncertu wydarzyła się tragedia. Nie żyje osiem osób, a wiele jest rannych. Liczba zmarłych może się zwiększyć.
Dramatyczne zdarzenie miało miejsce około 21:30 czasu lokalnego. Podczas koncertu samego Travisa Scotta tłum zaczął napierać na scenę. Raper podobno kilkukrotnie przerywał występ, by nie doszło do tragedii – niestety kilka osób znajdujących się z przodu z powodu ogromnego tłoku zemdlało bądź upadło, co spowodowało wybuch paniki. Szacuje się, że w koncercie brało udział około 50 tysięcy ludzi.
Jak podają zagraniczne media w jego wyniku 8 osób straciło życie, u 11 stwierdzono zatrzymanie akcji serca wymagające resuscytacji, a nie mniej niż 23 uczestników trafiło do szpitala. Ogółem wszyscy poszkodowani liczeni są w setkach. Jeden ze zmarłych miał zaledwie 10 lat.
Koncerty w Polsce 2021-2022. Kto wystąpi w naszym kraju? >>
Przed tą tragedią w sieci pojawił się filmik, na którym widać jak festiwalowicze szturmują bramki i próby reakcji ochrony imprezy.
Skala urazów i szkód w wyniku wybuchu paniki była tak duża, że na miejscu rozstawiono szpital polowy.
Nie podano oficjalnej przyczyny śmierci 8 uczestników koncertu – nad sprawą pracuje policja.
[AKTUALIZACJA, 8.11.2021, 10.45]
Travis Scott skomentował tragiczne wydarzenia, do których doszło na jego koncercie podczas festiwalu Astroworld. Artysta opublikował wideo w mediach społecznościowych.
Modlę się za tych, którzy odeszli ostatniej nocy. Próbujemy odnaleźć ich rodziny, by pomóc w tych trudnych chwilach. Współpracujemy z policją, strażą pożarną, by wyjaśnić, jak doszło do tego tragicznego wydarzenia. Jeśli macie jakiekolwiek informacje, proszę, zgłoście się do lokalnych służb. (…) Moi fani znaczą dla mnie wszystko. Zawsze staram się, by moje koncerty dały im coś pozytywnego – przekazał.
Travis Scott powiedział, że kiedy był na scenie, nie mógł wyobrazić sobie jak poważna jest sytuacja.
Wcześniej raper opublikował oświadczenie, w którym napisał, że jest „zdruzgotany” tym co się wydarzyło i zapewnił, że jest gotowy współpracować, żeby wyjaśnić sytuację i wspierać rodziny zmarłych.