Czy wycieczki szkolne będą w tym roku możliwe? Ministerstwo Edukacji Narodowej podjęło decyzję.
Na początku września rozpoczął się nowy rok szkolny, a dzieci wróciły do nauki w placówkach na nowych warunkach związanych z reżimem sanitarnym. Dotychczas nie wszystkie kwestie dotyczące szkoły zostały sprecyzowane. Wiele osób zastanawiało się, czy dzieci w tym roku będą mogły uczestniczyć w wycieczkach szkolnych.
Lekcje będą krótsze jeszcze w tym roku? To możliwe! >>
Rok szkolny 2020/2021: wycieczki szkolne
Ministerstwo Edukacji Narodowej podjęło decyzję dotyczącą wycieczek szkolnych. Na specjalnej konferencji minister edukacji rozwiał wszystkie wątpliwości.
Pojawiają się pytania, czy mogą być organizowane wycieczki szkolne. My oczywiście mówimy, że tak. W pierwszych dniach roku szkolnego raczej tych wycieczek nie ma, ale przed nami druga połowa września, październik, kiedy często wycieczki w szkołach były organizowane. Na razie nie ma przeszkód epidemicznych, które by zabraniały – powiedział Dariusz Piontkowski.
Minister zaznaczył jednak, że podobnie jak w przypadku obozów i kolonii, które były organizowane w okresie wakacyjnym, należy zachować szczególną ostrożność i stosować się do odpowiednich zaleceń. Rygor obejmuje takie obszary jak transport czy miejsce pobytu i zakwaterowania.
Dariusz Piontkowski poinformował także o tym, że dyrekcja szkół nie może żądać od rodziców dziecka deklaracji zrzeczenia się roszczeń z powodu zachorowania czy krzywdy, która mogłaby się stać na terenie szkoły.
Koronawirus: II fala jesienią? Tak będzie wyglądała walka z wirusem >>
Nie ma podstawy prawnej, by dyrektor żądał od rodzica zrzeczenia się ewentualnych roszczeń z powodu zachorowania czy jakiejś krzywdy, która by się stała dziecku w szkole, niekoniecznie związanej z epidemią. Jest to niezgodne z prawem i dyrektor nie może żądać tego typu oświadczeń. Podobnie jak i oświadczeń o stanie zdrowia dziecka. Rozumiemy w domyśle, że jeżeli dziecko przychodzi do szkoły, to rodzić uważa, że dziecko jest zdrowe – podkreślił minister.
