Fot. Instagram.com/365fanpagepl
Anna Maria Sieklucka opowiedziała o scenach masturbacji w filmie 365 Dni. Aktorka przyznała, że „chciało jej się wymiotować”.
365 dni - zwiastun w sieci. Pierwszy polski film erotyczny! [18+] >>
365 Dni: premiera
7 lutego 2020 roku do kin wszedł film erotyczny 365 Dni. Scenariusz produkcji jest oparty na debiutanckiej książce Blanki Lipińskiej o tym samym tytule. Jeszcze przed premierą 365 Dni było porównywane do 50 Twarzy Greya i Ojca Chrzestnego. W rolach głównych w filmie 365 Dni zagrali Michele Morrone i Anna Maria Sieklucka.
365 Dni: opinie
Fani książki 365 Dni uważali, że ekranizacja powieści Blanki Lipińskiej była udana, niestety film nie zdobył najlepszych opinii od krytyków. Mówiło się m.in. o tym, że dialogi nie są mocną stroną produkcji i tak naprawdę nie ma w niej prawdziwej erotyki. Pojawiły się nawet głosy, że 365 Dni to „szkodliwe kino”. Nie najlepiej oceniono także grę aktorską Anny Marii Siekluckiej, która w filmie wcielała się w główną postać - filmową Laurę oceniano jako „drewnianą, sztywną i pozbawioną wdzięku”.
Czy warto obejrzeć 365 dni? Sprawdzamy opinie >>
365 Dni: Anna Maria Sieklucka o scenach masturbacji
3 marca Anna Maria Sieklucka była gościem w programie Kuby Wojewódzkiego. W nowym sezonie show 28-letnia aktorka opowiedziała o tym, że praca na planie 365 Dni rzeczywiście nie była dla niej łatwa. Filmowa Laura zdradziła nawet, że w czasie kręcenia scen masturbacji było jej niedobrze.
Będę zupełnie szczera, chciało mi się wtedy wymiotować. Przyszło mi się wtedy zmierzyć z pierwszą sceną, jeżeli chodzi o erotykę. Była to scena masturbacji. Obnażenie się w taki sposób było dla mnie trudne - powiedziała.
Blanka Lipińska i Laura z 365 Dni w prawie takiej samej sukience na premierze. To nie przypadek >>
Anna Maria Sieklucka przyznała też, że jest zupełnie inna niż Laura Biel, którą grała w filmie 365 Dni na podstawie książki Blanki Lipińskiej.
Jestem kimś zupełnie innym (…). Nie jestem osobą, która potrzebuje przygody - dodała.
Widzieliście już 365 Dni?