Fot. Instagram.com/aliciaszemplinska
Alicja Szemplińska udzieliła wywiadu, w którym po raz pierwszy publicznie powiedziała o molestowaniu w branży muzycznej. Wokalistka przyznała, że doświadczyła nadużyć.
Trenerka uratowała pływaczkę. Te zdjęcia obiegły internet >>
Alicja Szemplińska ofiarą przemocy seksualnej
Zwyciężczyni The Voice of Poland zdradziła, że po raz pierwszy padła ofiarą nadużyć jako nastolatka. Wtedy nie miała odwagi, żeby zareagować.
Takie sytuacje miały miejsce, gdy byłam zdecydowanie za młoda. Mówiąc szczerze, w tamtym momencie nie miałam na tyle odwagi i świadomości, żeby cokolwiek z tym zrobić. To jest najtrudniejsze, że wiele kobiet nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że nawet najmniejszy nieodpowiedni dotyk już jest czymś złym, że jest czymś, co możemy zakomunikować wręcz jako pewien rodzaj przemocy – cytuje Alicję Szemplińską Glamour.pl
George Michael był uzależniony od pigułki gwałtu? 'Jak prezent z niebios' >>
Czytamy, że choć wokalistka, która miała reprezentować Polskę na Eurowizji 2020, z przemocą i molestowaniem spotyka się do tej pory, już nie boi się reagować.
Uważam, że powinna być zwiększona świadomość wśród młodych dziewczyn i chciałabym, żeby nie bały się stawiać tych granic i miały odwagę powiedzieć „nie” i „stop”, bo to nie jest okej – dodała artystka.
Alicja Szemplińska ujawniła, że nadużycia, których doświadczyła spotykały ją głównie ze strony osób, które pracują w branży rozrywkowej.
To głównie były osoby, które pracują w tej branży, przez co to było takie bardzo mylące. Z pozoru ludzie, z którymi pracujesz mają przecież zapewnić ci poczucie bezpieczeństwa i spokoju. Często były to też osoby dużo starsze ode mnie, więc ja jako nastolatka miałam perspektywę, że ci ludzie są mądrzy i chcą dla mnie dobrze. Nie do końca więc zdawałam sobie sprawę z tego, że pewne granice nie powinny być przekraczane. Nie ukrywam nie jest mi łatwo o tym mówić (…) – powiedziała 20-letnia piosenkarka.
Kalush Orchestra komentują organizację Eurowizji 2023 poza Ukrainą [AKTUALIZACJA] >>
Alicja Szemplińska ma nadzieję, że jej wyznanie pomoże innym ludziom, którzy mają podobne doświadczenia.
Jeśli to może komuś pomóc i jeśli któraś z dziewczyn, ale nie tylko dziewczyn, bo nie tylko kobiety spotyka ten problem, spotkały się z podobnym problemem, to uważam, że warto z kimś o tym porozmawiać i się otworzyć – podkreśliła.