fot. YouTube @BritneySpearsVEVO
W ostatnim czasie w sieci pojawiały się plotki na temat „tajnego projektu” Britney Spears. Wielu internautów myślało, że gwiazda ma w planach stworzyć film biograficzny inspirowany jej książką The Woman In Me, ale jak się szybko okazało, chodzi o coś zupełnie innego. Britney zdementowała plotki i wyjawiła w mediach społecznościowych, że za jej „tajnym projektem” kryje się… musical fabularny.
Największe przeboje lata 2024. Tych piosenek najchętniej słuchali Polacy >>
Britney Spears zagra „inteligentną postać" we własnym musicalu
Britney Spears w ostatnim czasie wystąpiła na wielkim ekranie w 2019 roku, kiedy to dostała epizodyczna rolę w komediowym horrorze. Nadchodząca produkcja amerykańskiej piosenkarki nie będzie jednak przypominała strasznego filmu, tylko musical o fikcyjnej fabule. Britney zaskoczyła deklaracją, że oprócz stworzenia scenariusza, sama podejmie się odegrania jednej z ról. Na swoim profilu na Instagramie wyjawiła tylko, jaka będzie to postać:
Projekt, który być może będę robić, nie jest historią biograficzną ... to fikcyjny musical, w którym gram niezwykle inteligentną postać !!!
Wiadomo już, że reżyserią ma zająć się Jon M. Chu, który jest twórcą m.in. Step Up 2.
Na efekty pracy Britney Spears trzeba będzie poczekać, ale z całą pewnością musical zachwyci jej fanów.
Zdechły Osa zadebiutował w filmie. Jaką miał rolę w nowej produkcji? >>