
fot. YouTube: @diddy

Sean "Diddy" Combs został zatrzymany we wrześniu 2024 roku pod zarzutem poważnych przestępstw, w tym przemocy fizycznej, handlu ludźmi oraz organizowania imprez, podczas których kobiety miały być zmuszane do zażywania na*kotyków i uczestniczenia w czynnościach sek*ualnych. Proces sądowy przeciwko producentowi muzycznemu rozpoczął się 5 maja 2025 roku. Zeznania świadków oraz zgromadzone dowody mogą doprowadzić do wyroku dożywotniego pozbawienia wolności.
Jonathan Perez, były asystent Diddy’ego, podczas federalnego procesu dołączył do grona byłych współpracowników, którzy zeznali przeciwko swojemu byłemu pracodawcy . Wcześniej głos zabrała m.in. Capricorn Clark, była asystentka gwiazdora, która zeznała, że grożono jej śmiercią oraz że została porwana na jego zlecenie.
Diddy zlecił porwanie swojej byłej asystentki? Szokujące informacje >>
Były asystent Diddy’ego zdradził szczegóły dotyczące tzw. 'Kings Night'
Diddy był postacią rozpoznawalną nie tylko w branży muzycznej, lecz także w środowisku celebrytów. Kojarzono go z luksusowymi "białymi imprezami", na które zapraszano hollywoodzką elitę i znane osobistości. Nikt jednak nie przypuszczał, co działo się za zamkniętymi drzwiami - imprezy te miały skrywać coś więcej niż tylko spotkania przy basenie z cateringiem i open barem. Jak wynika z zeznań licznych świadków, niektóre z tych wydarzeń miały przekształcać się w tzw. "freak-offy", czyli sek*ualne o*gie. Nie ma jednak potwierdzonych informacji, jakoby brały w nich udział inne znane osoby. Oprócz tych imprez miały być również organizowane tzw. "Kings Night" - zamknięte wydarzenia, które, według zeznań Jonathana Pereza, odbywały się w wynajętych pokojach hotelowych przygotowanych specjalnie na całonocne (czasem trwające od 12 do 24 godzin) spotkania o charakterze sek*ualnym. Perez przyznał, że do jego obowiązków należało m.in. zaopatrywanie pomieszczeń w na*kotyki, alkohol, środki higieniczne, prezerwatywy i lubrykanty. Po zakończeniu imprez pracownicy mieli dokładnie sprzątać miejsca wydarzeń, tak aby personel hotelowy nie zauważył żadnych nieprawidłowości.
Tak miały wyglądać 'białe imprezy' Diddy'ego. Szokujące kulisy >>
