fot. Instagram.com/dodaqueen
Jakiś czas temu Doda powiedziała fanom, że przypadłość, z którą zmaga się od dziecka, nasiliła jej się przez lata.
Doda dostaje pogróżki, zniknęła z Instagrama. 'Życzenie mi śmierci i nowotworu' >>
Piosenkarka udostępniła na Instagramie filmik, w którym dziewczyna prosiła, żeby osoba obok przestała pstrykać długopisem, bo to ją rozprasza. Przy okazji publikacji wideo, Doda mówiła o tym, że od dziecka żyje z mizofonią, która nasiliła jej się „tak od 10 lat”.
Może od przestymulowania w pracy na scenie, studiu nagraniowym lub od nerwów w show-biznesie. Ja długopisu nie ogarnęłabym psychicznie – stwierdziła artystka.
Często jak idziemy z Dżagą [Mariusz Ząbkowski, przyjaciel Dody – przyp. red.] do kina, to jak kolanem wali o krzesło, to ja mówię, że się przesiądę do innego rzędu, jak nie powstrzyma nogi. No nie daję rady, jakieś buczenia, klimatyzatory, powtarzające się dźwięki, zegary, które robią tyk, tyk, tyk, na szczęście coraz mniej jest takich, musiałam wynosić z każdego pokoju, w którym spałam – wyjaśniła Doda.
Doda i jej nowy partner w teledysku Wodospady? Fani są pewni >>
Doda: mizofonia – co to jest?
Portal medonet.pl wyjaśnia, że osoby cierpiące na mizofonię odbierają niektóre dźwięki z wyjątkową wrażliwością. Mizofonia (od greckich słów misos – nienawiść i phono – dźwięk) jest określana też jako zespół SSS – Selective Sound Sensitivity Syndrome. To syndrom (nad)wrażliwości na selektywne, określone dźwięki.
Mizofonia może być uciążliwa do tego stopnia, że osoby nią dotknięte często rezygnują z wychodzenia w miejsca publiczne, a także korzystania z relaksu na łonie natury (…). W relacjach z bliskimi mogą pojawić się problemy związane z drażliwością cierpiącej na mizofonię osoby w kontakcie z odgłosami, których nie sposób uniknąć we wspólnym mieszkaniu czy miejscu pracy – czytamy.
Doda spędziła 24 godziny z Wersow. Wspominała mrożące krew w żyłach historie >>
Mizofonia – leczenie
Serwis zdrowie.wprost.pl informuje, że brak jest skutecznego produktu leczniczego na mizofonię. Pomocna może być terapia habituacyjna, która polega na kojarzeniu nieprzyjemnych dźwięków z dźwiękami, które przywołują pozytywne skojarzenia np. utworami muzycznymi ulubionego wykonawcy.
W leczeniu związanych z tą chorobą zaburzeń lękowych, które pojawiają się na skutek narastającego dyskomfortu, nie są stosowane np. leki wyciszające i ułatwiające radzenie sobie z niepokojem oraz związanymi z nim objawami somatycznymi. W przypadku stosowania leków uspokajających i przeciwlękowych do leczenia mizofonii samopoczucie pacjentów nie ulega poprawie – podał zdrowie.wprost.pl.