
Fot. YouTube.com/Sky News

Były policjant Derek Chauvin, oskarżony o zabójstwo George'a Floyda, został uznany za winnego wszystkich zarzucanych mu czynów.
George Floyd – śmierć
25 maja 2020 roku George Floyd został uduszony kolanem przez policjanta w trakcie interwencji. Funkcjonariusze z miasta Minneapolis zatrzymali 46-letniego Afromamerykanina, dlatego że był podobny do osoby, którą podejrzewano o posłużenie się fałszywym czekiem w sklepie spożywczym. W drodze do radiowozu George Floyd upadł na ziemię, a wtedy jeden z policjantów przygniótł jego szyję kolanem.
Na nagraniu, które trafiło do internetu można było usłyszeć, jak zatrzymany George Floyd mówi, że nie może oddychać, a zebrani ludzie proszą, żeby policjant przestał go dusić. Mimo to Derek Chauvin nie posłuchał. George Floyd zmarł.
W związku ze śmiercią George’a Floyda w USA odbywały się protesty przeciwko agresji na tle rasistowskim i brutalności policji. Sprawa była szeroko komentowana na całym świecie.
Śmierć George'a Floyda – wyrok
20 kwietnia 2021 roku ława przysięgłych zdecydowała, że Derek Chauvin jest winny śmierci George’a Floyda. Obradowano w tej sprawie 2 dni. Były funkcjonariusz był oskarżony o nieumyślne morderstwo drugiego stopnia, morderstwo trzeciego stopnia i zabójstwo drugiego stopnia.
Chauvin został uznany winnym wszystkich trzech przedstawionych zarzutów. Grozi mu do 40 lat więzienia za morderstwo drugiego stopnia, do 25 lat za morderstwo trzeciego stopnia i do 10 lat za nieumyślne spowodowanie śmierci. Zarzuty są rozpatrywane oddzielnie, dlatego kara może zostać skumulowana. Sędzia Peter Cahill zapowiedział, że wyda wyrok o wymiarze kary w ciągu ośmiu tygodni – podaje TVN24.
Jak czytamy, obrońca 45-latka zapowiedział odwołanie się od wyroku. Eric Nelson, zwracał się do sędziego o unieważnienie procesu. Twierdził, że na decyzję ławy przysięgłych mogą mieć środki masowego przekazu oraz politycy.
Kamerzysta – nowe fakty. Przed aresztowaniem usłyszał już inny wyrok >>
Werdykt jest sprawiedliwy i niesie ze sobą konsekwencje dla Stanów Zjednoczonych oraz całego świata – cytuje oświadczenie rodziny George’a Floyda TVN24.
Najbliżsi zabitego przed rokiem Afroamerykanina dodali, iż wierzą, że sprawa Floyda „jest puntem zwrotnym w historii Ameryki” w kwestii pociągania do odpowiedzialności służb bezpieczeństwa – informuje serwis.
