Oto aktorzy, którzy odrzucili role w Harrym Potterze! Wiedzieliście, że to oni mogli zagrać Waszych ulubionych bohaterów?
Harry Potter: oto najtrudniejszy quiz wiedzy jaki widzieliście! [38 pytań] >>
Pierwsza książka z serii przygód o młodym czarodzieju, Harry Potter i Kamień Filozoficzny, została wydana w 1997 roku. Od premiery mijają dokładnie 23 lata! Te siedem tomów, bo tyle liczy cała seria o Harrym Potterze, to do dzisiaj jedne z najchętniej kupowanych i czytanych książek.
Na ich podstawie zostało zrealizowanie osiem filmów, które od razu stały się kinowymi hitami. Po nich została zekranizowana nowa seria spod pióra Rowling umiejscowiona w czasach sprzed życia Harry’ego – Fantastyczne Zwierzęta I Jak Je Znaleźć.
Aktorzy, którzy zagrali w filmach z serii szybko stali się międzynarodowymi gwiazdami, a ci, którzy już byli rozpoznawalni zyskali wielu młodszych fanów. Zobaczcie kto odrzucił propozycje zagrania w Harrym Potterze!
Ian McKellen – Albus Dumbledore
W pierwszych dwóch częściach z serii filmów o Harrym Potterze w rolę Albusa Dumbledore'a wcielał się Richard Harris. Niestety mężczyzna zmarł, więc producenci rozpoczęli poszukiwania nowego aktora na jego miejsce. Początkowo zgłosili się do Iana McKellena, który wcielił się już w rolę czarodzeja, Gandalfa, w filmach na podstawie książek o Władcy Pierścieni. Jednak aktor postanowił być wierny swojej postaci oraz serii i odrzucił propozycję.
Hugh Grant - Gilderoy Lockhart
Chociaż z perspektywy czasu ciężko sobie wyobrazić, żeby rolę narcystycznego nauczyciela mógłby zagrać inny aktor niż Kenneth Brangh, to początkowo miała przypaść komuś innemu. To Hugh Grant był typowany do zagrania Gilderoy'a Lockharta i nawet się zgodził wystąpić w filmie. Ostatecznie aktor zrezygnował z roli ze względu na inne zobowiązania zawodowe.
Tim Roth - Severus Snape
Tim Roth był pierwszym wyborem twórców do roli profesora Severusa Snape'a. Jednak aktor zrezygnował z produkcji na rzecz pracy przy filmie Tima Burtona Planeta Małp.
Tilda Swinton - Sybilla Trelawney
Mało kto wie, że to Tilda Swinton była pierwszym wyborem do roli profesor Trelawney. Jednak aktorka odrzuciła rolę w filmie ze względu na napięty kalendarz zobowiązań zawodowych. Po kilku latach okazało się, że prawdziwy powód był trochę inny. Tilda Swinton jest... przeciwniczką szkół z internatem i nie chciała zagrać w produkcji, która idealizuje ten typ szkoły.
Harry Potter: 40 ciekawostek na 40-te urodziny czarodzieja! >>
Kate Winslet - Helena Ravenclaw
Aktorka była typowana do roli córki jednej z założycielek Hogwartu – ducha Heleny Ravenclaw. Jednak w tym przypadku to nie Winslet odrzuciła rolę, a jej agent. Okazało się, że aktorka dowiedziała się o propozycji roli już po fakcie.
Rosamund Pike – Rita Skeeter
Rosamund Pike była bardzo blisko od zagrania roli irytującej dziennikarki. Jednak po przedyskutowaniu szczegółów z produkcją filmu uznała, że jest to zbyt duże zobowiązanie względem czasu ekranowego, który odstanie. Aktorka ostatecznie zrezygnowała z udziału w filmie.
Naomi Watts - Narcyza Malfoy
Pięknej aktorce została zaproponowana rola matki Draco Malfoy'a, Narcyzy. Jednak podobnie jak w przypadku Kate Winslet decyzję za Watts podjął agent, który odrzucił rolę.
Helen McCrory – Bellatrix Lestrange
Chociaż Helen McCrory wcieliła się w rolę Narcyzy Malfoy, to początkowo aktorka otrzymała zupełnie inną rolę. Miała zagrać Bellatrix Lestrange. Jednak niedługo po oficjalnym angażu McCrory dowiedziała się, że jest w ciąży i zrezygnowała z tej roli.
Liam Aiken i Tom Felton jako Harry Potter
W tym przypadku to nie aktorzy odrzucili role, ale jej po prostu nie dostali. Liam Aiken początkowo był typowany przez Chrisa Columbusa do roli młodego czarodzieja. Reżyser znał dobrze młodego aktora, bo już przedtem pracowali przy filmie Mamuśka. Jednak producenci kierowali się wytycznymi, że w filmie mają grać tylko Brytyjczycy, a Aiken pochodzi z Ameryki.
Harry Potter: kim bohaterowie zostali po Hogwarcie? >>
Tom Felton również starał się o rolę Harry'ego Pottera. Jak wiemy aktor nie otrzymał głównej roli, ale wcielił się w postać Draco Malfoya i wyszło mu to świetnie!