fot. instagram.com/izabelajanachowska
Izabela Janachowska została bardzo skrytykowana przez tegoroczne panny młode. Chodzi o odwołane śluby. Czym się naraziła popularna prezenterka?
Rozwój epidemii koronawirusa w Polsce spowodował wprowadzenie stanu epidemicznego w kraju. Ten krok wiązał się z nałożeniem licznych restrykcji takich jak na przykład zakaz imprez masowych oraz zgromadzeń powyżej dwóch osób. W związku z tymi działaniami jedną z branż, która odniosła duże straty jest branża ślubna. Musiały zostać odwołane lub przełożone wesela, a zdezorientowane pary czekają na dalsze działania rządu.
Obecnie można wziąć ślub w obecności świadków, więc nie może nam towarzyszyć nawet większa rodzina. Imprezy poślubne są zakazane i masowo odwoływane. Nic dziwnego, że większość par zdecydowało się przełożyć uroczystość.
Kiedy wrócą wesela? Podano możliwą datę >>
Izabela Janachowska krytykowana przez panny młode
Izabela Janachowska od lat kreuje się na specjalistkę ślubną. W 2015 roku założyła bloga, na którym dzieliła się ze swoimi czytelnikami inspiracjami i poradami ślubnymi. Później strona została przekształcona w weddingdream.com. Janachowska jest także od wielu lat obecna w telewizji, gdzie prowadzi różne programy o tematyce ślubnej.
Izabela Janachowska już raz podpadła pannom młodym podczas kwarantanny. Stało się to pod koniec kwietnia, gdy pokazała na swoim fanpage'u maseczki ślubne, w których przyszłe pary młode mogłyby brać ślub. Nie wszyscy jej fani byli entuzjastami tego pomysłu.
Jednak prawdziwą burzę wywołała wypowiedź Janachowskiej. Według celebrytki w odpowiedzi na jej apel rząd postanowił zająć się branżą ślubną i tematem odmrażania wesel. Panny młode odpowiedziały w ekspresowym tempie. Według nich prezenterka nie miała wpływu na te działania tylko pary młode, które domagały się rozwiązań. Powstała inicjatywa, która polegała na tym, że przyszli nowożeńcy zostawiali na profilach polityków komentarze z hasztagiem #cozweselami.
Wpadka na wizji. Koty mistrzami drugiego planu >>
Pod usuniętym przez Janachowską postem panny młode nie przebierały w słowach. Zarzucały prezenterce przypisywanie sobie działań, z którymi nie ma nic wspólnego.
Uwielbiałam oglądać Pani programy, ale odkad jest ten cały "wirus-świrus" to zauważyłam, że ma inne podejście do całej branży ślubnej i nie chce dla Nas dobrze. Przykro mi widząc ostatnią wypowiedź i post, że przypisuje sobie zasługi ludzi z grupy #cozweselami , którzy pracowali na to ostatnimi tygodniami by NAS jako Pary Młode oraz usługodawców zauważono. To dzięki tej grupie coś ruszyło się,
Przypisywanie sobie cudzych zasług Pani Izabelo? Nie posądziłabym Pani dotąd o taki brak profesjonalizmu i pychę. To nie Pani apel coś zdziałał...
Prowadzący Idola miał udar na wizji? [WIDEO] >>
Usunięcie materiału jeszcze bardziej rozzłościło fanki. Zaczęły komentować słowa Janachowskiej pod innym postem.
Bardzo nieładnie, walczyłyśmy o wesela, a tu na profilu były wrzucane sposoby na przełożenie wesela, że to nie czas na takie imprezy. Plus reklama maseczek dla panny młodej. Nie o to walczymy na grupie #cozweselami […]. Proszę o uszanować pracę naszej grupy. Tyle w temacie.
Mam nadzieję, że poczuła się Pani lepiej, gdy usunęła post z potężną ilością negatywnych komentarzy. Pani albo ktokolwiek inny się tym zajmujący. Nawet w najmniejszym stopniu nie przyczyniła się Pani do NASZEGO sukcesu. Może Pani jedynie podziękować nam – setkom osób codziennie podejmującym działania w celu odmrożenia branży ślubnej i weselnej oraz publicznie przeprosić za pseudo rekomendacje i przypisywanie sobie naszych zasług.
Nic Się Nie Stało – celebryci publikują oświadczenia, zapowiadają pozwy i blokują komentarze >>
Po takiej fali krytyki nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Izabeli Janachowskiej. Prezenterka umieściła na swojej stronie oświadczenie, w którym wytłumaczyła w jaki sposób starała się pomóc przyszłym parom młodym. Wymienia między innymi to, że powołała Pogotowie Ślubne, udostępniła bezpłatnie na swojej stronie przestrzeń reklamową dla ślubnych usługodawców oraz odpowiadała na liczne wiadomości zagubionych par.
O tym, że łatwiej jest zniszczyć i umniejszyć czyjeś działania, niż stanąć razem do walki wiecie pewnie tak dobrze, jak ja. Wszystko, co zostało powiedziane, czy napisane można przekręcić i zmanipulować. Pod moim wczorajszym artykułem wylała się fala hejtu. I tak dowiedziałam się, że nie zrobiłam nic, żeby pomóc branży ślubnej w tym trudnym czasie, co więcej, nie chciałam wznowienia wesel. Naprawdę tak uważacie? Jestem zszokowana, że ktoś może tak odczytać moje działania i przypisać mi złe intencje[...].
Drake rapuje: „Kylie Jenner to laska na boku”. Romans potwierdzony? >>
Jednak od samego początku działam, aby jak najszybciej przywrócić możliwość organizacji ślubów i wesel, ale nie mogłam zostawić bez pomocy par, które z wprowadzonymi przez rząd obostrzeniami musiały się zmierzyć “tu i teraz”. Stąd propozycja transmisji online z uroczystości, czy szycie maseczek za darmo dodawanych do sukni z moich kolekcji.[...]
Musicie jednak pamiętać, że niektóre rozmowy lubią… ciszę. Nie chwalimy się nimi publicznie, bo na etapie ustaleń może to przynieść więcej szkody niż pożytku. Wygląda jednak na to, że skoro nie robiłam tego publicznie, dla Was nie ma to żadnego znaczenia - napisała Janachowska
Cały wpis prezenterki możecie zobaczyć klikając tutaj.
Myślicie, że panny młode słusznie się zdenerwowały na Janachowską?