Czy Julia Wróblewska jest w ciąży? Tak przypuszczają niektórzy fani. Aktorka odpowiedziała.
Julia Wróblewska zdobyła ogromną popularność już jako mała dziewczynka. Zagrała w filmie Tylko mnie kochaj, w którym wcieliła się w rolę uroczej Michaliny. Niestety, jednak presja i ciężar sławy, który spadł na dziewczynkę spowodował u niej problemy psychiczne. Wróblewska po pewnym czasie postanowiła się otworzyć i przyznać, że od wielu lat zmaga się z depresją.
Julia Wróblewska o swoich zaburzeniach. „Miałam wrażenie, że jestem niewidzialna” >>
Julia Wróblewska jest w ciąży?
Kilka dni temu pojawił się u Julii silny ból w okolicach podbrzusza. Dolegliwość była na tyle bolesna, że aktorka skonsultowała się z lekarzem, który przepisał jej leki. Niestety, ale nie zadziałały i Wróblewska postanowiła zgłosić się do szpitala.
Boli mnie całe prawe podbrzusze i to dość mocno. Lekarz powiedział, żebym zgłosiła się na izbę przyjęć ginekologiczną, bo moja mama miała torbiele na jajnikach. Tam się okazało, że wszystko jest w porządku. Jeżeli nie przestanie mnie dzisiaj boleć, to mam się zgłosić na SOR, bo może to być wyrostek, albo coś takiego z jelitami, więc będę tam jechać, bo nie przestało i boli coraz bardziej. Mam też inne objawy, ale powiem o nich lekarzowi - relacjonowała Julia na InstaStories.
Okazuje się, że Wróblewska spędziła w szpitalu prawie 19 godzin! Przez ten czas zostały wykonane badania oraz aktorka czekała na konsultację z chirurgiem. Wiele osób podejrzewało, że wizyta w szpitalu spowodowana jest... ciążą. Jednak Julia szybko zdementowała te spekulacje.
W końcu przyjęta. Eh, ale nie martwcie się. Czekam na USG. Żyję (i nie, nie ciąża) – poinformowała.
Wiadomo, że badania lekarskie nie wykazały nic niepokojącego. Aktorka powiedziała, że bóle najwyraźniej były spowodowane problemami trawiennymi.
Billie Eilish jest ZMUSZANA do występów? Fani znaleźli dowody >>
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!