Reklama
placeholder
News

Konopskyy mógł wrócić do Fame MMA po Pandora Gate. Zdradził ILE mu proponowano

Konopskyy mógł wrócić do Fame MMA po Pandora Gate. Zdradził ILE mu proponowano

fot. instagram.com/konopskyy_/

Reklama
Reklama
placeholder

Konopskyy opublikował na swoim kanale nowy film, w którym nawiązał m.in. do kontrowersji wokół Sylwestra Wardęgi związanych z zarzucanym mu promowaniem swojej osoby przy okazji Pandora Gate. Youtuber zdradził również, że po wybuchu tej afery Fame MMA zaproponowało mu powrót do oktagonu, a także... za ile.

Konopskyy pariodiuje ostatni filmik Dubiela. 'Mogło tylko zaszkodzić' >>

"Nad Wardęgą pojawiły się czarne chmury" - zaczął Konopskyy w swoim ostatnim filmie, który ukazał się na jego kanale na YouTube 13 lutego 2024 roku. Youtuber wyznał w nim, że włodarze zaproponowali mu "rekordową" stawkę za walkę w Fame MMA po wybuchu afery Pandora Gate, po której zyskał większą popularność w sieci. Odwołał się też m.in. do niedawnej - jak to wielu internautów określa - kompromitacji Wardęgi podczas face-to-face z Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim. 34-latek wyznał w tamtej dyskusji, że to właśnie od federacji wypłynęła propozycja większego wynagrodzenia za walki w oktagonie, w związku z tym, że ma on obecnie większe "zasięgi". Gdy do rozmowy dołączył Krzysztof Rozpara, youtuber zaczął zaprzeczać sam sobie i zmieniać wersję wydarzeń.

Jest zwrot w Pandora Gate - Sylwester Wardęga pierwszym oskarżonym! >>

Konopskyy dostał nową propozycję w Fame MMA. Kwota powala

Przypominamy, że Konopskyy walczył już w Fame MMA, a jego przeciwnikiem był Xayoo. Pomimo tego, że youtuber pokazał prawdziwego ducha walki, nie udało mu się zwyciężyć tamtego starcia. Potwierdził w najnowszym filmie, że za powrót do oktagonu po wybuchu głośnej afery zaproponowano mu aż 1 400 000 złotych netto. Mógł też sam wybrać dowolnego przeciwnika. Konopskyy odmówił ze względu na swoje zasady moralne.

Odmówiłem, bo mimo że mógłbym za to kupić z dwa albo trzy mieszkania, nie chciałem wiązać się z fałszywym środowiskiem dookoła federacji Fame, a szczególnie w jakikolwiek sposób biznesowo wiązać się z Boxdelem, kiedy dopiero co miała miejsce gigantyczna afera m.in. wokół jego osoby.

Konopskyy sparafrazował na sam koniec wypowiedź Władysława Bartoszewskiego: "Są rzeczy w życiu, które warto, i są rzeczy, które się opłaca. Nie zawsze to, co warto, się opłaca, i to, co się opłaca, warto".

 

Reklama
placeholder
Zobacz też
2024 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama