Reklama
placeholder
News

Marcin Dubiel i Lexy Chaplin byli parą! Ogłosili rozstanie

Marcin Dubiel i Lexy Chaplin byli parą! Ogłosili rozstanie

Fot. Instagram.com/marcindubiel

Reklama
Reklama
placeholder

Marcin Dubiel i Lexy Chaplin byli parą! Ogłosili rozstanie. Youtuber opublikował wpis, w którym komentuje koniec związku.

Marcin Dubiel pokazał syna. „Jesteście cudowni!” >> 

Od dłuższego czasu fani podejrzewali, że byłych członków Teamu X łączy coś więcej niż tylko przyjaźń. Jakiś czas temu para wyjechała razem do Kenii. Spotkała się tam m.in. z adoptowanym synem Marcina Dubiela.

Okazało się, że przypuszczenia internautów były słuszne. Lexy Chaplin i Marcin Dubiel rzeczywiście byli w związku. 24-latek przyznał to dopiero po rozstaniu.

Na początku osobistego posta Marcin Dubiel poinformował, że trafi do szpitala, gdzie przejdzie zabieg. Nie zdradził co dokładnie mu dolega.

Marcin Dubiel i Lexy Chaplin rozstali się

(…) Jest coś ważniejszego, czym chcę się z Wami podzielić. Temat prywatny, który jest publiczny tak jak żaden inny. Przez ostatnie trzy miesiące byliśmy w związku. Nie czujcie się oszukani, chcieliśmy najpierw zweryfikować sens tej relacji zanim podzielimy się ze światem. Nie zdążyliśmy. Staraliśmy się walczyć o uczucie, które nas połączyło, ale ilość pracy, którą trzeba było włożyć w to, żeby naprawić ten samochód przewyższyła jego wartość. Rozstajemy się w zgodzie i z ogromnym bólem, ale doszliśmy do wniosku, że tak będzie lepiej. Nie mogę Wam obiecać, że zobaczycie nas gdzieś razem, choć wierzę, że będziemy kiedyś przyjaciółmi. Może musi minąć trochę czasu, kto wie. Proszę Was o wyrozumiałość i czas, którego potrzebuję zarówno ja, jak i Lexy. Wiem, że ta informacja będzie przykra dla wielu naszych fanów, ale uwierzcie, że nas boli to tysiąc razy bardziej – napisał influencer na Instagramie.

Marcin Dubiel o relacji z Lexy: 'Coś tam między nami jest' >> 

Marcin Dubiel dodał, że do ich zerwania przyczyniły się też osoby trzecie. Chociaż nie powiedział tego wprost, zasugerował, że chodzi m.in. o Donatana, który od jakiegoś czasu współpracuje z Lexy.

Zbyt dużo osób angażowało się w nasz związek (brawo 🍩an, licznymi kłamstwami osiągnąłeś swój cel - karma do Ciebie wróci), zbyt dużo bliskich cały czas dawało jakieś rady. Sami popełniliśmy też szereg innych błędów i tak trzeba postąpić – czytamy.

Na koniec Marcin Dubiel zwrócił się do byłej dziewczyny.

Lexy - dziękuję za cały ten czas. Nie ostatnie trzy miesiące, nie pół roku, ale całą naszą znajomość. Wiem, że miała wiele wzlotów i upadków, ale pewnie dzięki temu ta miłość była tak intensywna. Nie napiszę tu niczego, czego już wcześniej Ci nie powiedziałem. What's meant to be will always find It’s way. (Co ma być, zawsze nas znajdzie, tak jest – przyp. red.). Zawsze będziesz dla mnie jedną z najważniejszych osób.

Lexy Chaplin była zakochana w Marcinie Dubielu! Dlaczego nie są razem? >> 

Lexy Chaplin o zerwaniu z Marcinem Dubielem

Rozstanie skomentowała też Lexy Chaplin.

(…) Nie spodziewałam się, że Marcin wrzuci taki post. (…) To rozstanie jest bardzo ciężkie prywatnie, dla mnie i dla Marcina. Jest słabo. (…) Jest mi po prostu smutno. (…) To nie miało tak wyglądać. Mieliśmy teraz ogłaszać związek. Te filmiki, które Wy widzicie w tym poście to były filmiki, które ja przygotowałam do ogłoszenia związku, a teraz wyszło ogłoszenie rozstania. (…) – powiedziała na InstaStory.

Ja dalej kocham Marcina. (…) I mam wrażenie, że będę go jeszcze dosyć długo kochała, ale czasami to nie wystarcza. Czasami ludzie po prostu nie są sobie pisani. (…) Może teraz jest zły czas? Może jeśli jesteśmy sobie pisani, może jeszcze się zejdziemy? – dodała powstrzymując łzy.

Wersow i Lexy Chaplin we wspólnym singlu? „Powiedziałam nie” >> 

W kolejnej relacji Lexy wyjaśniła, że, wbrew informacjom jakie pojawiły się w internecie, za to jak potoczyła się jej relacja z Marcinem Dubielem nie jest w żadnym stopniu odpowiedzialna Justyna Suchanek.

(…) Ona jest najlepszym przyjacielem jakiego kiedykolwiek miałam. Jestem za nią strasznie wdzięczna. Wy nie wiecie jak wygląda nasza relacja i oskarżanie jej i mówienie, że ona spowodowała rozstanie albo że mnie manipulowała… to nie jest prawda. Ona mi pomogła. Jestem jej strasznie wdzięczna za naszą przyjaźń. (…) – powiedziała Lexy.

Wcześniej Marcin Dubiel nagrał InstaStory, w którym udostępnił screeny wiadomości do Justyny Suchanek. 

(...) Nie wiem Justyna, czy Ty jesteś zazdrosna o moje życie, o to, że potrafię być szczęśliwy, o to, że potrafię być szczery, natomiast Tobie tego ewidentnie brakuje. Ja ani razu nie powiedziałem, że to nie jest moja wina, że my się rozstajemy. To jest nasza wspólna wina, ja popełniłem bardzo wiele błędów, jestem winny na wielu płaszczyznach, natomiast ja nie obarczam tym Ciebie. Na pewno dolewasz oliwy do ognia i cały czas to robisz. Czemu? Nie wiem, natomiast daj sobie spokój - powiedział. 

(...) Tak jak wcześniej napisałem, to my nie umieliśmy się dogadać w wielu sytuacjach. (...) Nie wyszło nam, to była moja wina i możecie mieć pretensje tylko do mnie. Nikt inny nie jest głównym winowajcą tego rozstania. (...) - czytamy w ostatniej relacji Marcina Dubiela. 

 

 

 

 

Reklama
placeholder
Zobacz też
2024 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama