Samolot wylądował na molo w Sopocie! Trzymajcie się mocno i zobaczcie wideo z tej niezwykłej akcji. Chcielibyście tak wylądować?
Instagram usunie licznik polubień? To możliwe >>
Niedawno Łukasz Czepiela wylądował na sopockim molo. Pilot leciał samolotem Carbon Cub EX2, który jest zaliczany do kategorii STOL (Short Take Off & Landing). Tego typu maszyny pozwalają pilotowi na lądowanie i start na bardzo krótkim dystansie, w dodatku w trudnych warunkach i na dowolnej powierzchni.
Warto zaznaczyć, że samolotem Carbon Cub EX2 jest bardzo lekki i ma specjalne opony, dzięki czemu jego lądowanie nie zagraża XIX-wiecznej konstrukcji sopockiego molo. Mówi się nawet, że nacisk, który wywarł samolot na jego powierzchnię jest dużo niższy niż ten, który generują np. buty turystek, które spacerują po molo na wysokim obcasie.
Skąd burza piaskowa w Polsce? Zobacz >>
Według źródeł, podczas lądowania w Sopocie prędkość samolotu przy zetknięciu z powierzchnią wynosiła około 55 kilometrów na godzinę. Warto zaznaczyć, że aby lądowanie było możliwe, w samolocie znajdowała się bardzo mała ilość paliwa. Mówi się też, że waga pilota i maszyny wynosiła razem około 455 kilogramów.
Portale podają, że sprowadzenie samolotu na molo trzeba było przeprowadzić na odcinku 100 metrów (całe molo w Sopocie ma długość 511 metrów), a rozpiętość skrzydeł samolotu liczy 10,5 metra, czyli jest prawie tak szerokie, jak molo między barierkami.
Lądowanie Łukasza Czepieli na molo w Sopocie przeprowadzono w ramach otwarcia sezonu letniego przez firmę Red Bull.
Są tu jacyś fani latania?