W czasie koncertu wokalisty disco polo w Niemczy (województwo dolnośląskie) doszło do strzelaniny. Zginął 35-latek.
Martyna Kaczmarek zrywa kontakt z domniemanym sprawcą wypadku po jej weselu >>
Tragiczne wydarzenia rozegrały się 2 października 2021 roku w czasie pikniku z okazji uroczystości upamiętnienia Rotmistrza Hrynkiewicza. Koncert plenerowy grał wtedy Andre, znany m.in. z utworu Ale Ale Aleksandra.
Strzelanina na koncercie w Niemczy
Michał M. i Emil L. przybyli na imprezę razem. Po jakimś czasie wywiązała się między nimi szarpanina, aż – jak twierdzą świadkowie – Emil L. sięgnął po broń i oddał kilka strzałów. Następnie wsiadł do samochodu i uciekł z miejsca zdarzenia. Pomimo szybkiego pojawienia się służb ratunkowych, Michała M. nie udało się już uratować. Policja zatrzymała sprawcę w Zgorzelcu, zaledwie 200 kilometrów od miejsca zdarzenia – informowała redakcja Wprost.
Kamerzysta z nowym zarzutem, ale wyszedł na wolność. Na jakich zasadach? >>
Czytamy, że 34-letni Emil L. przyznał się do winy. 5 października miał zeznać w dzierżoniowskiej prokuraturze rejonowej, że awantura pomiędzy nim a ofiarą „wywiązała się jeszcze w kolejce po piwo”. Śmiertelny strzał padł około 22.00. Służby ratunkowe wezwała znajoma Michała M.
Emil L. w czasie przesłuchania miał płakać. Wprost podaje, że 34-latek wyjawił niemal wszystkie szczegóły sprawy, jednak nie chciał powiedzieć, skąd wziął pistolet. Broń trafiła do policyjnych ekspertów od balistyki.