Reklama
placeholder
News

Sylwester Wardęga odchodzi z YouTube'a. Pożegnał się z widzami

Sylwester Wardęga odchodzi z YouTube'a. Pożegnał się z widzami

fot. YouTube: fragmenty filmu WATAHA - Krulestwo

Reklama
Reklama
placeholder

Sylwester Wardęga podjął niespodziewaną decyzję o ''odejściu z internetu''. W swoim najnowszym filmie youtuber zdradził plany na przyszłość. 

Ostatnie kilka miesięcy z pewnością nie należały do łatwych dla Sylwestra Wardęgi. Przypominamy, że w październiku 2023 roku to właśnie on jako pierwszy przedstawił wyniki swojego śledztwa odnośnie słów influencerki Sukanek, która oskarżyła youtubera Stuarta ''Stuu'' Burtona o to, że ten miał utrzymywać prywatny kontakt ze swoimi nieletnimi fankami. W głośnym filmie Wardęgi w sprawie Pandora Gate nie zabrakło też wątku Marcina Dubiela. Youtuber przedstawił w swoim filmie fragmenty rozmów influencera, z których wynika, że ten sam miał sam miał prowadzić z nieletnimi fankami. Wardęga stwierdził też, że Dubiel wiedział o zachowaniu Stuu. 

Niedługo po wybuchu afery Pandora Gate, youtuber został oskarżony przez Marcina Dubiela o zniesławienie. Influencer stwierdził, że ten zmanipulował jego rozmowy z fankami. Jak przekazała Rzeczniczka Prasowa Sądu Okręgowego w Płocku, sędzia Iwona Wiśniewska-Bartoszewska, rozprawa Dubiela i Wardęgi ma odbyć się 11 kwietnia 2024 roku. Kilka dni przed nią youtuber postanowił ''zniknąć z internetu''.

Konopskyy odpowiedział na film Nitro w sprawie Pandora Gate. 'Wykorzystaliście moją empatię' >>

Sylwester Wardęga odchodzi z internetu?

Wygląda na to, że Sylwester Wardęga ma już dość afery Pandora Gate oraz rozgłosu, który ta mu przyniosła. W poniedziałek 8 kwietnia 2024 roku youtuber opublikował na swoim kanale film pod tytułem Pożegnanie, idę zacząć żyć. Wardęga wydał w nim oświadczenie, w którym poinformował widzów, że żegna się ze swoim kanałem na YouTubie. Stwierdził też, że taką decyzję miał podjąć już kilkanaście miesięcy temu:

Chciałbym wam przekazać ważną decyzję, którą podjąłem. Nie jest to decyzja podejmowana pochopnie. Myślałem o niej już od kilkunastu miesięcy. Jeśli oglądacie moje transmisje live, to pewnie kojarzycie, co zapowiadałem pod koniec października zeszłego roku - zaczął, po czym przeszedł do fragmentu własnego live'a: Może jeszcze ten rok, może trochę przyszłego i sobie tak kminię czy nie odejść w cień w internecie. Taki ostatnio umęczony się już czuję.

Pandora Gate: obejrzeliśmy godzinny wywiad Wardęgi z Boxdelem, żebyście Wy nie musieli. Co powiedzieli? >>

Sylwester Wardęga przekazał, że w najbliższej przyszłości planuje skupić się na sobie, aby w końcu odpocząć: 

Zgodnie z tym, co powiedziałem wtedy, nadszedł czas, żeby przestać się już męczyć i odejść w cień. Mam jedno życie i chyba chodzi w nim o to, by czuć satysfakcję z tego, co robimyNie pamiętam, kiedy w ostatnim czasie czułem się szczęśliwy. Po co sam sobie to robię? Po co w tym uczestniczę? Kiedy szukam w głowie lat i momentów, kiedy byłem w pełni spokojny i szczęśliwy, to okazuje się, że przypadają one dokładnie na okres, kiedy byłem zdystansowany od życia w sieci, na okres, kiedy miałem kilkuletnią przerwę od życia w social mediach. 

Youtuber dodał, że potrzebuje kontaktu z naturą i ma zamiar przenieść się do lasu:

Chcę na nowo doceniać małe rzeczy, na nowo zjednać się z naturą. W końcu zacząć przeżywać życie tak, jak zawsze chciałem je przeżywać. Zwłaszcza że zdrowie zaczyna zawodzić. Czas odpuścić. Czas skupić się na sobie i spełniać swoje marzenia. Domek w środku lasu, podróże, rodzina i dzieci. Wierzę, że odnajdę spokój i szczęście. Czy odchodzę na zawsze? Nie wiem. Nie wiem, co życie przyniesie i kim będę za kilka miesięcy lub lat. Co będę teraz robił? Poszukiwał, żył, doświadczał, śmiał się i mam nadzieję, że będę odzyskiwał wiarę w ludzi. Czas, by druid powrócił do swojego lasu. Na koniec życzę wam dużo zdrowia i spokoju, przyjaciele. Dziękuję z głębi serca, że byliście. Może jeszcze się kiedyś spotkamy.

Myślicie, że Sylwester Wardęga jeszcze kiedyś ''wróci do internetu''?

 

Reklama
placeholder
Zobacz też
2022 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama