Fot. screen Instagram.com/daniel.martyniuk
Daniel Martyniuk, syn Zenka Martyniuka, przechodzi chyba ciężki okres. W ostatnich dniach światło dzienne ujrzały informacje o tym, że w domu Daniela nie dość, że interweniowała policja wezwana przez jego matkę, to jeszcze Martyniuk miał podobno przy sobie narkotyki.
Interwencja policji w domu syna Zenka Martyniuka >>
Przypomnijmy, że niedawno 28-letni Daniel Martyniuk świętował iście królewski ślub ze swoją wybranką serca, 19-letnią Eweliną. Para spodziewa się dziecka.
Okazuje się, że sielanka między młodymi była tylko na pokaz, a pod przykrywką pięknych zdjęć na Instagramie i podróży poślubnej za 800 tysięcy złotych skrywała się prawdziwa afera. Daniel Martyniuk nareszcie skomentował doniesienia o tym, że policja miała interweniować w jego domu, bo podobno… nie wpuścił tam żony.
Czego to człowiek nie wymyśli dla pieniędzy. Jest tak Ewelina nosiła plastry antykoncepcyjne przestała je nosić i zaszła w ciąże. I w tym momencie nasz związek przestał istnieć było to już 7 miesięcy temu została zmuszona do ślubu przez matkę i babcie, bo co ludzie powiedzą na wsi w Rusocicach panna z Dzieckiem na ślubie od jej matki usłyszałem ze mnie zniszczy co teraz skrupulatnie robią pierwszy raz u nich w domu a teraz gdy przestałem tam jeździć wysłali Ewelinę do Białegostoku, żeby podlać oliwy do ognia – napisał Daniel Martyniuk.
W komentarzu pod postem można przeczytać równie ciekawe wypowiedzi syna króla disco polo.
Dowiedzcie się lepiej ludzie a nie piszecie farmazony z Ewelina nie mieszkam od 2 miesięcy mam dowody na to że jest nimfomanka niedługo będziecie przepraszać – napisał Daniel.
Wygląda na to, że Martyniuk ożenił się z Eweliną ze względu na dziecko, które ma pojawić się na świecie przez to, że dziewczyna za namową matki przestała w tajemnicy używać plastrów antykoncepcyjnych. Dzielny Daniel postanowił przymknąć oko na tę małą niesnaskę i wziąć ślub z Eweliną, bo „co ludzie na wsi powiedzą”. Dlatego też zdecydowali się na wielki i medialny ślub za miliony Zenka Martyniuka. Daniel uznał jednak, że ta intryga przeciwko niemu nie była fajna i postanowił opisać wszystko na Facebooku (oraz dodać, że jego żona okazała się nimfomanką).
Rozumiecie coś z tego?