W jakim stanie jest Artur „Waluś” Walczak? Prokuratura wszczęła śledztwo ws. gali PunchDown, na której zawodnik doznał bardzo poważnego urazu.
Artur 'Waluś' Walczak w szpitalu w stanie krytycznym. Tragiczny finał gali PunchDown >>
„Waluś” w szpitalu po gali PunchDown
22 października 2021 roku we Wrocławiu odbyło się PunchDown 5. Zadaniem uczestników jest znokautowanie przeciwnika przez spoliczkowanie.
Artur „Waluś” Walczak w walce na PunchDown otrzymał silny cios od Dawida „Zalesia” Zalewskiego, stracił przytomność i trafił do szpitala.
„Waluś” znokautowany na PunchDown. Stan zdrowia Artura Walczaka
Stan 46-latka jest określany jako krytyczny, Artur Walczak przebywa w śpiączce farmakologicznej. Według doniesień, sportowiec doznał uszkodzenia mózgu.
Przyjaciel „Walusia”, Bonus BGC, przekazał na InstaStory, że Artur Walczak będzie przebywał w stanie śpiączki przez dwa tygodnie. Później czeka go długa i kosztowna rehabilitacja.
Bonus BGC relacjonował, że „Waluś” czekał na karetkę pogotowia 30 minut. Szef organizacji PunchDown, w rozmowie z portalem WP Sportowefakty, zaprzeczył tym informacjom.
Alec Baldwin przypadkowo zastrzelił człowieka. Tragedia na planie filmowym [news aktualizowany] >>
„Bonus BGC” ujawnił wiadomość od szefa PunchDown
Piotr „Bonus BGC” Witczak ujawnił na Instagramie wiadomość, jaką dostał od przedstawiciela federacji.
Panie Witczak. Za wszystkie kłamstwa, oszczerstwa pod adresem naszej federacji, a także budowanie swojego fame'u na krzywdzie swojego kolegi Artura Walczaka, odpowie pan przed sądem. Proszę się więcej ze mną nie kontaktować. Resztę formalności będzie przekazywał panu nasz dział prawny – cytuje jej treść serwis sport.pl.
Organizacja umywa ręce, tak jak było wiadome od początku. Ja zapytałem o pomoc w rehabilitacji Artura po wybudzeniu ze śpiączki, a właściciel odpowiedział mi pozwem. Żenada. Zero miłości do człowieka i zero współczucia Arturowi. Tak jak się spodziewałem. Koniec tej organizacji. Człowiek chciał dobrze. Jako pierwszy zdał relację ze zdarzenia. Kontaktował się z innymi zawodnikami, rodziną. Zainteresował się tematem, a otrzymał taki SMS. W takim przypadku nie mamy dalej o czym rozmawiać, Jakub Henke, PunchDown. Wszystko jest czarno na białym. Teraz priorytetem jest Artur. Ja tego nie zostawię – przytacza wypowiedzi Bonusa BGC sport.pl.
Śmierć Mac Millera: oskarżony przyznał się do winy, ma spędzić 17 lat w więzieniu >>
Artur „Waluś” Walczak w szpitalu po PunchDown – oświadczenie
Niedawno organizatorzy PunchDown wydali kolejne oświadczenie w sprawie nieszczęśliwego zdarzenia, do którego doszło na gali. Zapewniają, że na miejscu wydarzenia był zespół ratowników medycznych oraz transport medyczny.
Jedynymi osobami, które były i są w kontakcie z osobami bliskimi Pana Walczaka są organizatorzy gali, którzy starają się udzielić bliskim Pana Walczaka niezbędnej pomocy – czytamy.
PunchDown – prokuratura wszczęła śledztwo
Jak poinformował m.in. serwis rmf24, prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie gali PunchDown we Wrocławiu. Jego celem jest sprawdzenie legalności wydarzenia oraz tego czy organizatorzy PunchDown zachowali procedury bezpieczeństwa. Czytamy, że zabezpieczano monitoring i nagranie z karetki.
COVID-19 dopadł Eda Sheerana. Jak się czuje i gdzie przebywa? >>
Śledztwo wszczęto z urzędu. Dotyczy ono narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - przekazała prokurator Małgorzata Dziewońska, rzecznik prasowa prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Nikt nie usłyszał zarzutów w sprawie.
[AKTUALIZACJA 26.11 12:05]
Artur 'Waluś' Walczak nie żyje. Strongman zmarł po ponad miesiącu pobytu w szpitalu.
Waluś nie żyje. Znana jest przyczyna śmierci strogmana >>
