fot. instagram.com/agnieszka_hyzy/
Agnieszka i Grzegorz Hyży postanowili, że znikają z social mediów. My sprawdzamy kto podjął podobną decyzję.
Dzięki social mediom gwiazdy mogły skrócić dystans, które ich dzielił od fanów. Platformy społecznościowe udostępniły także miejsce, w którym nasi idole mogli pokazywać swoje życie od bardziej prywatnej strony. Aktywność w sieci ma także swoje minusy, które zauważają niektóre osoby. To między innymi ciągła obecność w mediach i w sieci oraz zanikające granice własnej prywatności.
Beauty and the Geek – powstanie polska wersja! Format odniósł sukces na całym świecie >>
Agnieszka i Grzegorz Hyży znikają z social mediów!
Niedawno Agnieszka Hyży zdradziła, że razem z mężem ma zamiar wycofać się z mediów społecznościowych. Małżonkowie stwierdzili, że chcą budować swoje życie prywatne i zawodowe w spokoju.
My już od dłuższego czasu wychodzimy z założenia, że chcemy budować swoje życie zawodowe, jak i prywatne trochę w ciszy. Chcemy się bronić tym, co robimy zawodowo. Nie czujemy absolutnie potrzeby do tego, żeby dzielić się swoim życiem prywatnym, aby opowiadać codziennie co się u nas dzieje. […] Wychodzę z założenia, że prawdziwe rzeczy, prawdziwe sytuacje, prawdziwe chwile dzieją się w ciszy. Wielokrotnie mi się to w życiu sprawdziło, że wszyscy ci, którzy tak głośno opowiadają, relacjonują, fotografują i dopuszczają wszystkich do swojego życia prywatnego, robią sobie zasłonę dymną, bo po prostu chyba nie ma tam aż takiej prawdziwości, jakby sobie życzyli – powiedziała Hyży w rozmowie z portalem JastrzabPost.
Za wycofaniem się popularnej pary z mediów społecznościowych nie kryje się tajemnica. Agnieszka i Grzegorz Hyży chcą swoją rozpoznawalność budować na pracy i osiągnięciach, a nie na pokazywaniu życia prywatnego.
Bardzo sobie to cenimy i chwalimy. Grzegorz od samego początku był osobą, która była w kontrze do różnych medialnych wypowiedzi. On chce się bronić muzyką. Absolutnie to szanuję, wręcz to popieram. Ja też odchodząc z telewizji, potrzebowałam tej ciszy i wyciszenia. Nie ma w tym żadnej tajemnicy ani historii […] Chronimy prywatność naszych dzieci, to się absolutnie nie zmieni. My nie chcemy ani budować naszej rozpoznawalności, ani naszego kapitału na byciu wszędzie. Taką podjęliśmy decyzję. Czy będzie słuszna, to pogadamy za 10 lat – stwierdziła gwiazda.
Tiktokerka opisała randkę ze słynnym youtuberem. „Musiałam spędzić noc na dworcu” >>
Które gwiazdy znikają z social mediów?
Nie tylko Agnieszka i Grzegorz Hyży podjęli decyzję o wycofaniu się z mediów społecznościowych. Podobną informację podał Sebastian Fabijański, który stwierdził, że tak naprawdę nigdy dobrze nie czuł się w takich aktywnościach w sieci.
Mój stosunek do mediów społecznościowych zawsze był dość zachowawczy, bałem się tego i słusznie, bo okazało się, że to nie jest zabawa dla mnie. Intuicja była właściwa i trzeba było się jej słuchać. Dziękuję za obecność tutaj, dziękuję za liczne wiadomości, które do mnie docierały. […] Dzięki, że byliście – powiedział na nagraniu, które opublikował na swoim Instagramie.
Kilka miesięcy temu Aleksandra Domańska postanowiła odciąć się od mediów społecznościowych i usunęła swoje konto. Miało to związek z dywagacjami obserwatorów na temat jej orientacji seksualnej po tym jak wstawiła serię zdjęć z przyjaciółką i ścięła włosy. Aktorka jednak zapowiedziała, że za jakiś czas powróci i po 11 dniach założyła nowe konto.
Ola Petrus zdecydowała się na kilkudniową przerwę od social mediów. Stand-uperka, którą możecie kojarzyć z udziału w programie Mam talent! (dotarła aż do półfinału) wyznała, że nie radzi sobie z przykrymi komentarzami, które pojawiają się pod jej adresem.
Na przerwę od mediów społecznościowych zdecydowała się również Edyta Górniak. Gwiazda w trakcie trwania kilkugodzinnej transmisji na żywo poinformowała fanów, że potrzebuje spokoju i odcięcia się od sieci na dłuższy czas. Jej profil nie zniknął - prowadzi go asystentka piosenkarki. Konto Edyty Górniak jest prywatne.
Stand-uperka Ola Petrus znika z sieci przez hejt. „Mam po prostu k***a dosyć” >>
Myślicie, że gwiazdy powoli zaczną się wycofywać z aktywność w sieci?