fot. Instagram: @budda.7/ @jagrazynka
14 października 2024 roku doszło do zatrzymania dziesięciu osób, w tym youtubera Kamila L., znanego pod pseudonimem "Budda" oraz jego partnerki, Aleksandry K., znanej jako "Grażynka". Po ponad 2 miesiącach aresztu sąd zdecydował o zmianie tego środka zapobiegawczego na poręczenie majątkowe, co oznacza, że po wpłaceniu odpowiedniej kwoty, Budda i Grażynka mogą spędzić Święta na wolności.
Tak wyglądało zatrzymanie Buddy przez CBŚP [WIDEO] >>
W październiku Budda wraz z innymi podejrzanymi osobami usłyszał zarzuty dotyczące wystawiania fikcyjnych faktur VAT oraz omijania przepisów związanych z grami hazardowymi i czerpania korzyści z nielegalnej sprzedaży losów. Chodziło o loterie, które promował m.in. na swoim kanale na YouTube. Podejrzani mieli planowo spędzić w areszcie pełne 3 miesiące.
Budda wplątany w międzynarodowe śledztwo? Nowe informacje wskazują powiązania >>
Budda i Grażyna na wolności
Poręczenie majątkowe oznacza, że po uiszczeniu takiej kaucji osoba podejrzana lub oskarżona będzie mogła opuścić areszt i odpowiadać z wolnej stopy. Na taką decyzję sądu mógł wpłynąć fakt, że zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, a do końca pierwotnie przewidzianych 3 miesięcy aresztu pozostało już niewiele czasu.
Kamil L. i Aleksandra K. po wpłaceniu kaucji wyszli więc na wolność. W przypadku Buddy chodziło o kwotę 2 milionów złotych, w przypadku Grażynki - o 1 milion złotych.