Justin Bieber potwierdził kryzys w małżeństwie? 'To nie jest miłość'

Reklama

Fani Justina Biebera już od jakiegoś czasu podejrzewają, że on i jego żona Hailey przechodzą poważny kryzys. Kolejny niepokojący wpis piosenkarza nie pozostawił im co do tego wątpliwości.

W sieci pojawia się coraz więcej rzekomych dowodów na to, że Justin Bieber miał ''stracić kontakt z rzeczywistością'' i znów zaczął brać nar***yki. Fani zaczęli martwić się o jego zdrowie już na początku lutego 2025. Justin pojawił się wtedy na evencie, aby weprzeć Hailey w promocji jej kosmetyków. Media społecznościowe obiegło nagranie z tego wydarzenia, na którego podstawie Internauci stwierdzili, że Bieber sporo schudł i nienaturalnie się uśmiechał. Jakiś czas później 31-latek podzielił się na swoim profilu na Instagramie m.in. niepokojącym filmem, na którym bez koszulki rapuje. Plotkami odnośnie problemów piosenkarza zainteresował się m.in. portal Daily Mail, który ustalił, że o jego zdrowie ma martwić się nawet jego żona. Hailey podobno nie wie już, gdzie ma szukać pomocy. Przedstawiciel Biebera zapewnia jednak, że wszystko jest w porządku. Jego zdaniem Justin jest po prostu zmęczony, bo poza opieką nad swoim kilkumiesięcznym synem - Jackiem Bluesem - pracuje nad nową muzyką. W swoim oświadczeniu przyznał też, że miniony rok był dla Biebera ''bardzo transformacyjny, ponieważ zakończył kilka bliskich przyjaźni i relacji biznesowych, które już nie były mu na rękę''.

Pod koniec maja 2025 roku Justin podzielił się kolejnym wpisem. Opublikował wtedy wspólne zdjęcia z Hailey zrobione podczas meczu hokeja, na których sprawiał wrażenie bardzo szczęśliwego. Para trzymała się za ręce i pocałowała się nawet na oczach kamer. Choć ten wpis z pewnością uspokoił wielu jego fanów, niedługo potem dał im kolejny powód do niepokoju. 

Justin Bieber jednak ma problemy w małżeństwie?

Justin Bieber niedawno wyznał fanom, że zmagał się z syndromem oszusta. Na początku czerwca podzielił się na swoim profilu na Instagramie kolejnym wpisem, tym razem czarno-białymi zdjęciami swojej twarzy w przybliżeniu. Dodał do nich wymowny opis:

Jestem męczony związkami transakcyjnymi. Jeśli muszę coś zrobić, żeby być kochanym. To nie jest miłość.

Fani Justina nie mają wątpliwości, że ten odniósł się w ten sposób do problemów w swoim małżeństwie. Spora cześć komentujących stanęła nawet w obronie Hailey i stwierdziła, że Justin powinien zostawić ją w spokoju i pójść na terapię.

 Myślicie, że Justin i Hailey naprawdę przechodzą kryzys?