Fot. Instagram.com/kensingtonroyal
Książę William zdradził Kate Middleton? Pałac Kensington wydał oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Sprawa jest jasna?
Meghan i Harry nie poinformują o narodzinach dziecka? Oświadczenie pałacu >>
Książę William zdradził Kate Middleton? - oświadczenie
Książę William i Kate Middleton wzięli ślub w 2011 roku. Doczekali się trójki dzieci i do tej pory wydawało się, że tworzą doskonałe małżeństwo. Niedawno jednak pojawiły się informacje, że starszy wnuk Królowej Elżbiety zdradził żonę, kiedy ta był w trzeciej ciąży. Co więcej, zrobił to z najlepszą przyjaciółką Kate – Rose Hanbury.
Plotki o zdradzie potwierdził na Twitterze Giles Coren, który od wielu lat jest informuje media o tym, co dzieje się w rodzinie królewskiej. Post Corena jednak szybko zniknął z internetu.
Jak podają portale, kiedy Kate Middleton dowiedziała się o niewierności Williama, bardzo pokłóciła się z Rose Hanbury i zażądała wykluczenia byłej przyjaciółki i jej męża Davida Rocksavagema z listy towarzyskiej.
Książę Harry nakręcił serial. Opowie o problemach psychicznych >>
Pałac Buckingham do niedawna milczał w sprawie zdrady księcia Williama, jednak w końcu królewscy prawnicy wydali oficjalne oświadczenie, które przesłali do brytyjskich mediów. We fragmencie, który przytaczają portale, prawnicy twierdzą, że doniesienia o zdradzie Williama są "fałszywe i wysoce szkodliwe":
(…) Publikacje są fałszywe i wysoce szkodliwe. Rozpowszechnianie kłamliwych spekulacji na temat życia prywatnego naszych klientów, zgodnie z artykułem 8. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, narusza ich prywatność. (…) – czytamy.
To prawdopodobnie jedyny komentarz rodziny królewskiej na ten temat. Opinie co do oświadczenia są podzielone. Niektórzy twierdzą, że pismo ucina spekulacje na temat zdrady, inni natomiast uważają, że jest to próba uniknięcia skandalu na brytyjskim dworze.
Przypominamy, że to nie pierwszy raz, kiedy mówi się o niewierności Williama. Informacje o jego romansach pojawiały się jeszcze w czasach, kiedy był narzeczonym Kate Middleton.
Co o tym myślicie?