
Fot. Pixabay.com

Centralna Komisja Egzaminacyjna wydała oświadczenie w sprawie matur 2021 z języka polskiego i matematyki na poziomie podstawowym. Komunikat pojawił się po otrzymaniu sygnałów o przeciekach tematów egzaminacyjnych.
Matura 2021: był przeciek na polskim? CKE komentuje >>
Matura 2021: wyciekły arkusze egzaminacyjne?
Przypomnijmy, że 4 maja, w dniu kiedy maturzyści przystąpili do egzaminu z języka polskiego, krótko po godzinie 9.00 pojawiły się informacje o przeciekach. Około godziny 7.00, czyli przed rozpoczęciem testu, wzrost wyszukiwań frazy „Lalka, ambicja” pojawił się w województwie podlaskim. Do wyszukiwarki wpisywano też takie wyrażenia jak m.in. "ambicja", "motyw ambicji" czy "ambicja w lekturach. Jeden z tematów wypracowania na maturze 2021 z języka polskiego na poziomie podstawowym brzmiał: „Czy ambicja ułatwia człowiekowi osiągnięcie zamierzonego celu? Rozważ problem, odwołując się do fragmentu 'Lalki' Bolesława Prusa, całego utworu oraz do wybranego tekstu kultury”.
Do CKE dotarły maile ze skanami z Google Trends, że jeszcze przed rozpoczęciem matury z języka polskiego wyszukiwane były słowa klucze do jednego z wypracowań. Marcin Smolik przekazał, że sprawa zostaje skierowana do wyjaśnienia policji.
Ministerstwo Edukacji i Nauki także zajęło stanowisko.
To doniesienia medialne, które wymagają szczegółowej weryfikacji ze strony odpowiednich służb – komentowała ewentualne przecieki rzecznik resortu, Anna Ostrowska.
Matura 2021: kiedy wyniki i matura poprawkowa? >>
5 maja, czyli w dniu kiedy odbył się egzamin z matematyki na poziomie podstawowym, też pojawiły się doniesienia o opublikowaniu w internecie rozwiązań zadań i zagadnień egzaminacyjnych.
Przecieki na maturze 2021 z polskiego i matematyki? Oświadczenie CKE
W związku przekazywanymi do CKE informacjami dotyczącymi możliwego ujawnienia treści arkusza egzaminacyjnego z języka polskiego i matematyki na poziomie podstawowym przed rozpoczęciem egzaminu z danego przedmiotu przez osoby prawne zobowiązane do ochrony materiałów egzaminacyjnych przed ujawnieniem, uprzejmie informuję, że Centralna Komisja Egzaminacyjna złożyła w tej sprawie doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa do właściwych organów, tj. policji oraz prokuratury. Określenie, czy sytuacja dotycząca ujawnienia treści materiałów egzaminacyjnych - a zatem złamania przepisów prawa - istotnie miała miejsce, należy do organów ścigania. W przypadku stwierdzenia, że doszło do złamania prawa Centralna Komisja Egzaminacyjna podejmie dalsze kroki przewidziane w przepisach prawa – czytamy w komunikacie dyrektora CKE, Marcina Smolika z 5 maja 2021 roku.
