instagram.com/arianagrande
Ariana Grande ma za sobą emocjonujący rok. Wokalistka na początku 2018 roku rozstała się z Mac Millerem po dwóch latach związku z powodu jego uzależnienia od używek.
Kilka tygodni później Grande była już dziewczyną Pete’a Davidsona, aktora znanego z SNL. Oboje z lubością pokazywali swój gorący romans w mediach społecznościowych, a zakochany Pete nawet oświadczył się Arianie. Para była jednak zaręczona bardzo krótko, bo Ariana zdecydowała o zakończeniu związku.
Ariana Grande zerwała zaręczyny >>
Jednym z powodów, dla których Grande rozstała się z Davidsonem była nagła i tragiczna śmierć Mac Millera. Raper zmarł 7 września 2018 roku z powodu przedawkowania narkotyków. W jego organizmie znaleziono również alkohol. Miał 26 lat.
Ariana Grande ZAGRA W POLSCE >>
Ariana nie mogła poradzić sobie z tą tragedią i postanowiła odpocząć m.in. od mężczyzn. Porzucony Pete szeroko komentował to rozstanie w mediach i pod przykrywką bycia luzakiem i żartowania ze wszystkiego pozwolił sobie na kilka niewybrednych stwierdzeń – m.in. że nie ma teraz gdzie mieszkać.
Dodatkowo Pete wplątał się w kłótnię między Drakiem i Kanye Westem. Davidson stanął na Instagramie w obronie Kanyego Westa, co spowodowało falę hejtów. Dlaczego?
Uwaga, będzie to opowieść - telenowela.
Najpierw Kanye West w niepochlebny sposób odpisał na post Ariany Grande, a jej fani już podnieśli alarm. Później oberwało się głównie Pete'owi. Chyba wielbiciele wokalistki nie do końca odczytali o co chodzi i na Instagramie Davidsona wybuchła awantura.
Kanye West już od dawna opowiada w mediach o swoich zaburzeniach psychicznych - Pete również przyznał się do tego, że cierpi na zaburzenie afektywne dwubiegunowe. Davidson przyklasnął szczerości rapera, a w oczach fanów Ariany Grande przez to okazanie zrozumienia stanął po stronie Westa.
Fani mocno zniechęcili się do aktora, a on najwyraźniej nie radzi sobie z hejtem. Pete Davidson zamieścił na swoim Instagramie wpis, który sugeruje, że aktor zamierza ze sobą skończyć (!). Później aktor usunął swoje konto w serwisie.
Bilety na koncerty Ariany Grande >>
Nie chcę już żyć na tej planecie. Staram się jak mogę, by zostać tu dla was, ale nie wiem, jak długo uda mi się wytrzymać. Zawsze chciałem jedynie wam pomagać. Proszę, pamiętajcie, że Wam to mówiłem – napisał Pete Davidson.
Wpis bardzo szybko zniknął z Instagrama, ale internet nie zapomina. Myślicie, że Pete naprawdę jest w tak złej kondycji psychicznej? Czy próbuje zwrócić na siebie uwagę?
Czujesz, że jesteś w sytuacji bez wyjścia, masz myśli samobójcze, przeżywasz kryzys? Nie jesteś sam - zgłoś się po pomoc. Jeśli chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. W sytuacji zagrożenia życia dzwoń pod numer 112 albo jedź na izbę przyjęć najbliższego szpitala psychiatrycznego.