Reklama
placeholder
News

Kolejny Polak zginął na Nanga Parbat. Do tragedii doszło, gdy schodził ze szczytu

Kolejny Polak zginął na Nanga Parbat. Do tragedii doszło, gdy schodził ze szczytu

fot. Facebook/Pawel Kopec/

Reklama
Reklama
placeholder

Paweł Kopeć zginął podczas wyprawy na Nanga Parbat, czyli dziewiątego co do wysokości szczytu świata. Do tragedii doszło 2 lipca, a przyczyną śmierci było prawdopodobnie odwodnienie i przemęczenie, które poskutkowały zatrzymaniem akcji serca. Nie jest to jednak informacja potwierdzona oficjalnie. Wiadomość o śmierci Pawła została upubliczniona następnego dnia po zdarzeniu przez portal wspinanie.pl.

Paweł Kopeć przemierzał góry w towarzystwie Piotra Krzyżowskiego i Waldemara Kowalewskiego. Każdy z nich zdobył szczyt w innym czasie, w pojedynkę. Podczas zejścia do obozu 3 Paweł Kopeć wyraźnie opadał z sił i był niezdolny do dalszej drogi. Himalaista zmarł na terenie obozu 4. W trudnych chwilach towarzyszył mu Waldemar Kowalewski.

 W 2018 roku podczas zejścia z tego samego szczytu zmarł polski himalaista - Tomasz Mackiewicz.

Mia Tattoo miała wypadek samochodowy. Ma złamany kręgosłup, bliscy zbierają na leczenie >>

Paweł Kopeć - kim był?

Paweł Kopeć był jednym z członków Świętokrzyskiego Klubu Alpinistycznego, a także należał do kadry Polskiego Związku Alpinizmu. Mężczyzna miał duże doświadczenie w podobnych wędrówkach i już wcześniej zdobywał szczyty, m.in. na Jurze, w Tatrach, Alpach i Kaukazie. Paweł założył swój własny fanpage na Facebooku, na którym dzielił się swoimi osiągnięciami i przygodami. Dużo wolnego czasu poświęcał swojej pasji, którą były treningi wydolnościowe i wspinaczkowe, górskie wyprawy i samo podziwianie tamtejszego krajobrazu. Określił swoje podejście do wspinaczek następującymi słowami: "Dlaczego góry?? Tak naprawdę nie wiem. Od dziecka ciągnęło mnie w te rejony. Góry zawsze dawały mi spokój, spełnienie, były miejscem, gdzie mogłem pomyśleć, odpocząć oraz oderwać się od zgiełku miast."

Quebonafide miał stłuczkę w Warszawie. Jego Tesla zderzyła się z Lexusem >>

Wszyscy jesteśmy dziś w szoku. Nasz klubowy kolega, Paweł Kopeć, wczoraj zdobył Nanga Parbat – jego drugi ośmiotysięcznik. Niestety za to osiągnięcie zapłacił najwyższą cenę. Najszczersze wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich.

- wpis na profilu Świętokrzyskiego Klubu Alpinistycznego na Facebooku.
 

 

Reklama
placeholder
Zobacz też
Materiały do pobrania Dostępność kanałów Kontakt Regulaminy konkursów Logotypy 4FUN Prywatność Obowiązek informacyjny Regulamin serwisu Informacje o nadawcy
FCBBridge2fun Screen Network naEKRANIE
2025 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama