Reklama
placeholder
News

Sylwia Lipka gorzko wspomina taneczne show. Walczyła z anoreksją, usłyszała, że jest gruba

Sylwia Lipka gorzko wspomina taneczne show. Walczyła z anoreksją, usłyszała, że jest gruba

fot. Instagram.com/sylwialipka_music

Reklama
Reklama
placeholder

Sylwia Lipka wspominała udział w tanecznym programie. Wokalistka opowiedziała o bardzo przykrej sytuacji, która spotkała ją w tamtym czasie.

Ida Nowakowska 3 razy zerwała zaręczyny z mężem. Dlaczego? >>

Sylwia Lipka w 2020 roku była uczestniczką 11. edycji show Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami. W parze z Rafałem Maserakiem zajęła 4. miejsce.  

Niedawno Sylwia Lipka nagrała tiktoka, w którym opowiada o body shamingu w telewizji. Odniosła się do swoich doświadczeń z rozrywkowego formatu.

Sylwia Lipka o Tańcu z Gwiazdami. Tancerz powiedział, że jest gruba

Brałam udział w show telewizyjnym o tematyce tanecznej i ogólnie nie wspominam tej przygody za dobrze. (…) W 2020 roku udało mi się pokonywać powoli anoreksję i byłam z tego powodu bardzo, bardzo szczęśliwa i bardzo, bardzo dumna z siebie, ponieważ ten „dziad” dosyć mocno mnie wykończył. (…) Przybierałam na wadze. Już nie byłam taka niezdrowo chuda, jak wcześniej i byłam z tego powodu bardzo szczęśliwa. Aż do jednego momentu – zaczęła Sylwia Lipka.

Emily Ratajkowski napisała książkę. O czym jest Moje Ciało? >>  

25-latka opisała komentarz, jaki padł z ust jednego z tancerzy.

Siedzieliśmy w garderobie, przymierzaliśmy stroje (…) jakaś próba była w każdym razie. No i siedziałam tam ja, kilkoro tancerzy, kilku innych uczestników. (…) I jedna z uczestniczek mówi, że: „Jejku, ja to bym mogła przybrać troszkę na wadze, bo jestem taka chudziutka, jak wieszak”. Absolutnie mnie to nie dotyczyło, ale jeden z tancerzy się odezwał i powiedział: Ty, to Sylwia ci odda, ona jest taka gruba, że jeszcze jej zostanie”. Muszę Wam powiedzieć, że wtedy po prostu wpadłam w histerię, najzwyczajniej w świecie. Nie wiedziałam co mam zrobić, zaczęłam płakać, krzyczeć, mówić mu, że ma nigdy nie komentować mojego wyglądu. (…) I w  tej histerii zaczęłam szukać moich starych zdjęć, chciałam mu pokazać po prostu jak niedawno wyglądałam i jak bardzo mnie zranił tym, co on właśnie w tym momencie powiedział – wspominała wokalistka.

Sylwia Lipka przyznała, że najgorszy w całej sytuacji był dla niej brak właściwej reakcji otoczenia na zachowanie tancerza.

Radosław Majdan o byłych żonach. Czego im życzy? >>

Nikt nie powiedział: „Ej, stary, przegiąłeś, weź ją przeproś”, czy coś takiego. Wszyscy zaczęli mi mówić, że ja przesadzam i że to tylko żarty i mam nie brać tego do siebie. Jak mam tego nie brać do siebie, skoro ja dopiero co starałam się wyjść z zaburzenia odżywiania, a ten typ do mnie z takim komentarzem? Naprawdę, dla mnie było to tak raniące, że nie macie pojęcia.

Sylwia Lipka powiedziała, że mężczyzna nigdy jej nie przeprosił, a na reszcie prób „udawał jaki to jest zraniony, że ktoś mu się postawił”.

Jeśli mam być szczera, to bardzo często do tej pory szumią mi te słowa w głowie, więc dzięki, byku – zakończyła piosenkarka.

Taniec z gwiazdami 12 - finał: wulgarna wypowiedź Jana Klimenta w relacji na żywo [VIDEO] >> 

W rozmowie z portalem Pudelek, Sylwia Lipka miała potwierdzić, że tancerzem, o którym mówiła na TikToku jest Jan Kliment. 47-latek miał w podobny sposób zwrócić uwagę też Julii Wieniawie.

Przy mnie raz zwrócił uwagę Julii Wieniawie, że wystaje jej „brzuszek” w obcisłej, białej sukience. Zwróciła mu uwagę, że ma nigdy nie wypowiadać takich uwag w stronę kobiety – powiedziała Lipka serwisowi Pudelek.

 

@sylwialipka

Biłam się z myślami, czy Wam to tutaj udostępnić

♬ dźwięk oryginalny - sylwia mia lipka 🎶

 

 

 

 

 

 

Reklama
placeholder
Zobacz też
2022 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama