fot. youtube.com/@WiadomoscizPolski_ / fot. facebook.com/gerard.komenda
21 lutego 2024 roku zmarł Tomasz Komenda. Mężczyzna niesłusznie spędził w więzieniu 18 lat i wyszedł na wolność w 2018 roku po oczyszczeniu go z zarzutów. Został aresztowany w 2000 roku, gdy miał 23 lata. W momencie wyjścia z więzienia miał 41 lat. Sąd w Opolu przyznał mu w 2021 roku 12 milionów złotych zadośćuczynienia i ponad 800 tysięcy złotych odszkodowania. W 2022 roku Komenda przyznał w wywiadzie, że choruje na raka płuc.
Tomasz Komenda nie żyje. Z więzienia wyszedł 6 lat temu >>
Brat Tomasza Komendy podał datę i miejsce pogrzebu
Gerard Komenda opublikował na swoim profilu na Facebooku informację o śmierci brata oraz nadchodzącym pogrzebie.
Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 26.02.2024 o godzinie 12:00 w kaplicy na cmentarzu przy ul. Kiełczowskiej (Psie Pole) o czym informuje pogrążony w smutku brat z rodziną.
Do końca pozostałeś niezłomny.
Życiorys Tomasza Komendy
Tomasz Komenda przez 2 lata walczył z rakiem płuc. W wywiadzie dla Gazety Wyborczej powiedział:
Ciężko mam. Ciekawe, kiedy zrzucę w końcu ten krzyż, już należałoby mi się trochę spokoju.
Życie Tomasza Komendy było wyjątkowo ciężkie i niesprawiedliwie. Po spędzeniu w więzieniu 18 lat, gdzie spotkał się z brutalnym traktowaniem jako oskarżony o gwałt na nieletniej, musiał odbyć batalię w sądzie. Chwilę później usłyszał przerażającą diagnozę i już do końca życia walczył z chorobą.
Optymistycznym akcentem w tym paśmie tragedii było założenie przez Tomasza rodziny. Mężczyzna oświadczył się Annie Walter na premierze filmu 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy >>, a w grudniu 2020 roku na świat przyszedł ich syn, Filip.
Przez cały czas niesłusznego osadzenia w więzieniu rodzina wspierała Tomka. Osoby odpowiedzialne za niesłuszne aresztowanie i skazanie Komendy nie poniosły żadnych konsekwencji.