Dom Cardi B jest nawiedzony? Raperka twierdzi, że duch chce uprawiać z nią seks

Reklama

Cardi B podzieliła się zaskakującym wyznaniem na temat swojego domu. Raperka jest przekonana, że nawiedza go duch, który przychodzi po to, aby uprawiać z nią seks.

Pies za kierownicą na zdjęciu z radaru? Takie rzeczy tylko na Słowacji >>

Cardi B twierdzi, że jej dom jest nawiedzony

Cardi B co jakiś czas organizuje transmisje na żywo na swoim profilu na Instagramie. Podczas ostatniego live'a, który zorganizowała pod koniec września 2023 roku, raperka z pewnością przeraziła wielu swoich fanów. Cardi B wyznała, że jest przekonana, że jej dom w Los Angeles jest nawiedzony przez ducha. Raperka opowiedziała fanom, że kiedy pewnego dnia była sama w domu, zaczęła słyszeć podejrzane dźwięki i wezwała ochroniarza:

Wzięłam prysznic i położyłam się na łóżku. Zaczęłam słyszeć dźwięk przypominający muchę. Nie udało mi się znaleźć tej piep***nej muchy. (...) Potem zaczęłam słyszeć dźwięk na korytarzu. Brzmiało to tak, jakby ktoś rozmawiał przez telefon. Poprosiłam jednego z ochroniarzy, aby wszedł do domu. (...) Dlaczego ten dźwięk zniknął? Zniknął niespodziewanie. Chcę wam tylko powiedzieć, że w tym piep***nym domu jest pier****ny duch.

Britney Spears tańczy z tasakami! Odjechana akcja czy nowa pasja gwiazdy? >>

Cardi B stwierdziła, że duch chce uprawiać z nią seks i przychodzi do niej tylko wtedy, kiedy w domu nie ma jej męża, Offseta:

Nie podoba mi się to, że przychodzi kiedy jestem sama. Jak jest ze mną Offset, nic takiego się nie dzieje. (...) Kiedy jestem w domu w Atlancie lub Nowym Jorku, to też się nie dzieje. (...) On chce tylko mnie. Jestem tak zdezorientowana, ponieważ jestem sama w tym domu z tym pie***onym duchem, który najwyraźniej chce mnie pie***yć, ponieważ przychodzi tylko wtedy, gdy jestem tutaj sama. Zaraz zadzwonię do ochroniarza, żeby zarezerwował mi hotel, bo dłużej tu ku**a nie wytrzymam.

Co myślicie o wyznaniu Cardi B?