Justin Bieber w piosence Yummy śpiewa o molestowaniu? Fani mają teorię o ukrytym przekazie singla i klipu. Mają rację?
Billie Eilish chciała popełnić SAMOBÓJSTWO! „Nie sądziłam, że dożyję 17. urodzin” >>
Justin Bieber – nowa piosenka Yummy
Pod koniec 2019 roku Justin Bieber zrobił dużą niespodziankę fanom i oficjalnie zapowiedział nowy album. Kanadyjczyk nie podał dokładnej premiery krążka, jednak zdradził, że będzie go promował singiel Yummy. Singiel pojawił się m.in. na YouTube 3 stycznia 2020 roku. W tej chwili oficjalny teledysk do piosenki obejrzano prawie 120 milionów razy!
Justin Bieber – Yummy opowiada o molestowaniu seksualnym?
Jak się okazuje, teledysk do Yummy Justina Biebera może mieć ukryty przekaz. W internecie krąży teoria, według której klip opowiada o molestowaniu seksualnym dzieci w przemyśle muzycznym. Komentarze na ten temat pojawiają się pod hashtagiem #Pizzagate, który ma związek z teorią spiskową zapoczątkowaną w 2016 roku w czasie wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. 4 lata temu portal WikiLeaks upublicznił wiadomości mailowe Johna Podesty, szefa kampanii Hillary Clinton.
Zwolennicy teorii Pizzagate uważają, że niektóre wiadomości zawierały ukryte informacje na temat udziału Johna Podesty oraz członków waszyngtońskiej elity politycznej w grupie przestępczej, która zajmuje się przemytem ludzi i jest powiązana z seksualnym wykorzystywaniem nieletnich.
Justin Bieber – SERIAL o życiu gwiazdy. Zobacz zwiastun – jest żona, depresja i fani >>
Dlaczego Yummy Justina Biebera według jego fanów mówi o molestowaniu? Przekonujący ma być m.in. fakt, że impreza, którą możemy obejrzeć w klipie, jest zorganizowana wyłącznie dla bogatych ludzi. Wszyscy bawią się w towarzystwie dzieci, które grają na skrzypcach.
Dodatkowo Justin Bieber promował nowy singiel zdjęciami dzieci, które podpisywał hashtagiem #yummy. Udostępnił też logo tytułu piosenki, które jest stylizowane na pizzę. Ma to mieć związek z pierścieniami pedofilskimi Pizzagate.
Poza tym ciastko, które możemy zobaczyć w 1:18 minucie klipu zawiera „niebieskie wiry”, które zostały potwierdzone przez FBI jako symbole używane przez pedofilów.
Roxie Węgiel zawiesza karierę? Wokalistka komentuje >>
W ostatniej scenie widzimy tylko Justina Biebera, któremu towarzyszą mężczyzna, który miałby symbolizować Johna Podestę, który brał udział w skandalu Pizzagate, oraz kelner, który miałby być LA Reidem. LA Reid odkrył Biebera, kiedy ten miał 14 lat i skomentował, że wokalista „jest piękny jak kobieta”.
W teledysku do Yummy „Podesta” wciąż je, co jest metamorfozą maltretowania dzieci, a „Reid” sprząta bałagan (chroni pedofilów). Justin Bieber ma przed sobą talerz z ciastem. Na talerzu widać twarz nastoletniego wokalisty z podpisem Yummy. Według niektórych jest to insynuacja, że Justin Bieber sam kiedyś był „posiłkiem” dla pedofilów.
Więcej argumentów na ten temat znajdziecie tutaj.
Co sądzicie o teorii fanów? Ma sens?
