30 maja o godzinie 14.30 na Cmentarzu Oliwskim w Gdańsku odbył się pogrzeb zawodowego alpinisty i męża Justyny Kowalczyk - Kacpra Tekieli.
Justyna Kowalczyk podała datę pogrzebu Kacpra Tekielego. Zamiast kwiatów, prosi o inny gest >>
Kacper Tekieli - śmierć
Miłośnik gór, pasjonat i instruktor wspinaczki sportowej, Kacper Tekieli, zmarł tragicznie w wieku 38 lat podczas ostatniej wspinaczki w Alpach. Rankiem w czwartek 18 maja oficjalnie potwierdzono śmierć Kacpra, który podjął się realizacji projektu wspinaczkowego polegającego na zdobyciu 82 szczytów o wysokości powyżej 4000 m n.p.m. w jak najszybszym czasie. Przyczyną śmierci było osunięcie się alpinisty wraz z lawiną podczas zejścia.
To ostatnie zdjęcie i wiadomość do żony i syna od Kacpra Tekieliego >>
Pogrzeb Kacpra Tekielego
Justyna Kowalczyk-Tekieli pojawiła się na miejscu godzinę przed rozpoczęciem uroczystości pogrzebowej. Pogrzeb miał charakter świecki i został podzielony na dwie części: wygłoszenie mowy pożegnalnej oraz kondukt.
Justyna Kowalczyk-Tekieli zabrała głos:
Nie będę mówić do Kacpra. Będę mówić do was (...). Byłam żoną alpinisty. Nie unikaliśmy trudnych rozmów, żadne z nas nie uciekało od śmierci. Byliśmy świadomi, co może się wydarzyć.
Będziemy żyć tak, jak nauczył nas Kacper. Będziemy jeździć i zdobywać świat. Hugo miał cudownego tatę
Zmarł brat Anny Głogowskiej. Zaledwie kilka tygodni temu wziął ślub >>
Pogrzeb Kacpra Tekielego - oprawa muzyczna
Gdy urna z prochami Kacpra Tekieli została wyniesiona z kaplicy, w tle można było usłyszeć utwór Jesteś lekiem na całe zło w wykonaniu Krystyny Prońko. Natomiast podczas składania jej do grobu zabrzmiała piosenka Dziub, dziub od zespołu Fasolki.
Wokół urny utworzono kamienne wzniesienie przypominające te, które w górach usypuje się w miejscach czyjejś śmierci. Tabliczkę pogrzebową, oprócz imienia, nazwiska, daty narodzin oraz śmierci, opatrzono napisem: "Był najcudowniejszy"
