Mac Miller zmarł 7 września 2018 roku. Prawdopodobnie przyczyną śmierci rapera było przedawkowanie narkotyków. Mac Miller miał 26 lat.
Były chłopak Ariany Grande od dłuższego czasu nadużywał narkotyków. Jego uzależnienie miało być podstawą do rozstania pary na początku tego roku. Grande szybko związała się z aktorem Pete’m Davidsonem, z którym obecnie jest zaręczona.
Mac Miller nie żyje – gwiazdy opłakują rapera
Mac Miller jest kolejnym artystą, który odszedł w 2018 roku. W tym roku pożegnaliśmy już m.in. Aviciiego i Zombie Boy’a. Śmierć młodego rapera po raz kolejny wstrząsnęła muzycznym światem. Wielu kolegów po fachu Mac Millera jest wstrząśniętych informacją o jego śmierci.
Mac Miller - przyczyny śmierci >>
To nie jest prawda, czekam na Twój telefon, żebyś powiedział, że to tylko żart – napisał Charlie Puth na swoim profilu na Twitterze.
Modlę się za rodzinę Maca i żeby spoczywał w pokoju – napisał Wiz Khalifa.
Czuję się jakby ktoś mnie uderzył w brzuch. Naprawdę niesamowity duch i talent, który miał jeszcze tyle przed sobą – skomentowała Rebecca Black.
Nierealne. Bardzo smutne. RIP Mac Miller – napisał Shawn Mendes.
Nie wiem, co powiedzieć. Mac Miller zabrał mnie w moją drugą trasę w życiu. Ale poza tym, że pomógł mi rozpocząć karierę, był jednym z najsłodszych facetów, jakiego znałem. Wspaniały człowiek. Naprawdę go kochałem, jestem zupełnie załamany. Niech Bóg ma go w opiece – wyznał Chance The Rapper.
Swoje kondolencje złożyli również m.in. Solange Knowles, Noah Cyrus, Kehlani, Khalid, Paris Hilton i Diplo.
Fani obwiniają Arianę Grande o śmierć Maca Millera >>