Mac Miller zmarł 7 września 2018 roku. Prawdopodobnie 26-letni raper przedawkował narkotyki. Nie jest jednak oficjalnie znana przyczyna śmierci Mac Millera – badania toksykologiczne potrwają nawet kilka tygodni. Pierwszą nową informacją w sprawie zgonu rapera jest to, że rodzina odebrała już ciało i szykuje się do pogrzebu, który odbędzie się w według tradycji żydowskiej.
Mama Mac Millera żegna syna. Wzruszające zdjęcie >>
Mac Miller nie żył prawdopodobnie przez kilkanaście godzin zanim zostało wezwane pogotowie. Zagraniczne portale dotarły do nagrania z dyspozytorni, na którym nieznany głos prosi o niezwłoczny przyjazd karetki.
Proszę, pospieszcie się – pada na nagraniu i połączenie zostaje przerwane.
Mac Miller – nowe fakty o śmierci
Z informacji posiadanych przez policję wynika, że w domu Mac Millera z 6 na 7 września odbywała się impreza. Według wstępnych badań raper nie żył od okolic północy – ciało znaleziono około południa 7 września. Czy to oznacza, że Mac Miller zmarł na imprezie, a przerażeni znajomi uciekli? Czy domówka zakończyła się zanim raper umarł i koledzy nie wiedzieli co się z nim później działo?
Ariana Grande oddała hołd Mac Millerowi >>
Mac Miller być może wziął zbyt dużo substancji psychoaktywnych i prawdopodobnie w skutek tego zmarł w „narkotycznym” śnie.
Nie wiadomo póki co kto zadzwonił po pogotowie do Mac Millera. Pewne natomiast jest to, że lekarze nie byliby już w stanie go uratować po telefonie kilkanaście godzin po śmierci.