
fot. instagram.com/paulina_rzezniczak/ fot. instagram.com/magdalena___stepien/

Magdalena Stępień jest byłą partnerką Jakuba Rzeźniczaka, który w swojej niedawnej rozmowie z Żurnalistą nie wypowiedział się zbyt przychylnie o kobietach, z jakimi związał się w przeszłości. Magdalena i Jakub byli blisko w 2020 roku, jednak rok później ich związek się rozpadł. Miesiąc po jego zakończeniu na świat przyszedł ich syn Oliwier, który przegrał walkę z nowotworem w 2022 roku.
Magdalena Stępień jako pierwsza obwieściła światu, że Paulina Rzeźniczak jest w ciąży. Niedawno odniosła się do tego, dlaczego zdecydowała się wyjawić tę informację, zanim zrobili to przyszli rodzice.
Magdalena Stępień o ogłoszeniu ciąży Pauliny Rzeźniczak
Magdalena Stępień jako pierwsza potwierdziła w sieci plotki o ciąży Pauliny Rzeźniczak, przez co pozbawiła parę możliwości obwieszczenia światu tej nowiny w dogodnym dla niej czasie. Kobieta powiadomiła internautów o całej sytuacji na swoim Instastory jednocześnie prosząc fanów o to, by nie informowali jej więcej o żadnych wiadomościach z życia Rzeźniczaków.
Jakub Rzeźniczak po raz kolejny zostanie ojcem? Jego ex partnerka potwierdza >>
W rozmowie z portalem Kozaczek Stępień potwierdziła, że nie chciała jako pierwsza potwierdzić ciąży, ale pewna granica została przekroczona. Kobieta utrzymuje, że nie ma zamiaru komentować sytuacji życiowej byłego partnera i jego obecnej żony oraz nie planuje więcej się na ich temat wypowiadać.
Pewne sprawy i momenty w twoim życiu mają granice. Jeśli ktoś je przekracza, to musisz czasem je złamać i powiedzieć coś, czego normalnie byśmy nie powiedzieli. Jeśli ktoś "pluje" na ciebie, to ty nie możesz mówić, że deszcz pada i siedzieć cicho.
Ja długo siedziałam cicho i będę siedziała cicho, bo ja się nigdy na ich temat nie wypowiadam publicznie i podtrzymuję to. Tutaj po prostu została przekroczona granica przez pewne osoby, po czym ja już po prostu nie wytrzymałam i napisałam, co myślę. I tyle.
