Wielkanoc zostanie przeniesiona na wrzesień? Czy tak będą wyglądały święta w 2020 roku?
Koronawirus: szkoły zamknięte do Wielkanocy! [Z OSTATNIEJ CHWILI] >>
Koronawirus: co ze świętami Wielkanocnymi?
W piątek 20 marca 2020 roku, w związku z pandemią koronawirusa, Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów wydała dla wszystkich diecezji zalecenia dotyczące liturgii Wielkiego Tygodnia, Triduum Paschalnego i Wielkanocy. Jak czytamy na stronie Catholic News Agency, „dekret został podpisany przez prefekta kongregacji, kardynała Roberta Saraha, sekretarza abp Arthura Roche i zatwierdzony mandatem Papieża tylko na rok 2020”. To oznacza, że rozporządzenia obowiązują wyłącznie w tym roku.
Czy Wielkanoc 2020 zostanie przełożona? Mimo że Wielkanoc jest świętem ruchomym, data obchodów świąt Wielkiej Nocy (12 kwietnia) nie zostanie zmieniona, ponieważ, jak czytamy w dekrecie, "Wielkanoc jest sercem całego roku liturgicznego i w związku z tym Triduum Paschalnego nie można przenieść na inny czas".
Dokument zaleca jednak biskupom przełożenie tych liturgii, które mogą odbyć się w innym terminie. Mówi się w nim o „procesjach i innych nabożeństwach ludowych, które zwykle odbywają się podczas Wielkiego Tygodnia i Triduum Paschalnego”. Ich daty mogą zostać przeniesione przez biskupa diecezjalnego na inne dni w ciągu roku, na przykład 14 i 15 września.
Koronawirus: grupa krwi ma wpływ na zachorowanie? Tak twierdzą naukowcy >>
Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów podaje również w jaki sposób w czasie pandemii koronawirusa kapłani i biskupi mogą odprawiać te uroczystości wielkanocne, których nie można przenieść. Biskup ma prawo do odłożenia Mszy Krzyżma (Wielki Czwartek). Zaleca się też, aby zrezygnować z tradycyjnego obmywania nóg w czasie nabożeństwa Wieczerzy Pańskiej, która także odprawiana jest w Wielki Czwartek. Procesja Najświętszego Sakramentu do ciemnicy powinna zostać pominięta, a Najświętszy Sakrament powinien pozostać w tabernakulum.
Według informacji zawartych w dekrecie, w miejscach, w których wprowadzono ograniczenia dla obywateli z powodu pandemii koronawirusa, kapłani (w porozumieniu z biskupami) mogą odprawiać nabożeństwa Triduum Paschalnego w swoich parafiach, jednak bez udziału wiernych. Ci mogą śledzić transmisje nabożeństw w telewizji lub w internecie.
Przypomnijmy, że Triduum Paschalne to trzy dni przed niedzielą wielkanocną. Zaczyna się o zachodzie słońca w Wielki Czwartek (9.04), a kończy o zachodzie słońca w Niedzielę Wielkanocną (12.04).
Koronawirus - Polska zamyka granice! Kto i na jakiej zasadzie może podróżować? >>
Zmiany w obchodach świąt Wielkiej Nocy w 2020 roku dotyczą także celebracji liturgii Wigilii Paschalnej, która sprawowana jest w nocy z soboty na niedzielę. W tym roku zaleca się ominięcie poświęcenia ognia, który poprzedza uroczystości.
Msza święta przebiega jak zwykle, z wyjątkiem „liturgii chrzcielnej” , gdzie „konieczna jest sama odnowa obietnic chrzcielnych” – podaje serwis Catholic News Agency.
Jak święta Wielkanocne 2020 będą wyglądały w Polsce? Jak podaje m.in. Gazeta.pl, Prezydium Konferencji Episkopatu Polski zaleciło zawężenie liczby uczestników Mszy Świętej Krzyżma do najbliższych współpracowników biskupa. Biskup może także zezwolić na odprawianie drugiej mszy świętej w godzinach wieczornych lub porannych, by ludzie nie gromadzili się w świątyniach.
W Wielki Piątek kościoły mają być otwarte, jednak kapłani muszą pilnować, by adoracja Najświętszego Sakramentu odbywała się w małych grupach. Podobnie ma być w Wielką Sobotę, by pozwolić wiernym na modlitwę przy Grobie Pańskim. Podaje się, że w Wielką Sobotę nie będzie tradycyjnego święcenia pokarmów w kościołach, a biskupi udzielają dyspensy od obowiązku uczestniczenia w wielkanocnej Mszy Świętej. Dodatkowo w czasie Wigilii Paschalnej oraz w niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego księża nie będą mogli używać wody święconej.