
fot. YouTube @destinyschild

Po latach oczekiwań fani Destiny’s Child doczekali się wyjątkowego momentu. Podczas finałowego koncertu trasy Cowboy Carter Tour w Las Vegas, Beyoncé ponownie pojawiła się na scenie u boku Kelly Rowland i Michelle Williams. Trzy legendarne wokalistki, które razem tworzyły jeden z najważniejszych girlsbandów w historii muzyki pop, wystąpiły wspólnie 26 lipca 2025 roku na jednej scenie. Warto zauważyć, że to ich pierwszy występ jako Destiny’s Child od siedmiu lat.
Donald Trump domaga się śledztwa w sprawie Beyoncé. O co ją oskarża? >>
Destiny's Child zaskoczyły fanów podczas finałowego koncertu Beyoncé
Niespodzianka czekała na fanów podczas części koncertu inspirowanej albumem Renaissance, kiedy Beyoncé niespodziewanie opuściła scenę, by po chwili wrócić razem z koleżankami z zespołu. Trio pojawiło się na scenie Allegiant Stadium w Las Vegas przy dźwiękach kultowego utworu Independent Women, wywołując tym samym euforię wśród publiczności. Wspólny występ rozpoczęły od energetycznego Lose My Breath z 2004 roku, czyli utworu, który po raz ostatni wykonały razem na Coachelli w 2018 roku. Chwilę później Destiny’s Child zaprezentowały Energy z albumu Renaissance, a finałem ich krótkiego setu był przebój Bootylicious, który po raz ostatni w takim składzie wybrzmiał podczas Super Bowl w 2013 roku. Warto przypomnieć, że Destiny’s Child zakończyły działalność w 2006 roku, ale wciąż pozostają ikonami muzyki pop, a ich powrót na scenę tylko umocnił ich status w historii gatunku.
Finał trasy Cowboy Carter Tour nie ograniczył się jednak wyłącznie do emocjonującego reunionu. Na scenie pojawił się również Shaboozey, a w dwóch numerach Beyoncé towarzyszył jej mąż, Jay-Z. W trakcie trasy nie brakowało też innych wyjątkowych gości, w tym córki artystki, Rumi, i Miley Cyrus, która dołączyła do Beyoncé w Paryżu podczas wykonania utworu II Most Wanted.
Jennifer Lopez nie zachwyciła Justyny Steczkowskiej? Padły szczere słowa >>
Fragment nagrania z występu Destiny's Child możecie zobaczyć poniżej.
