Kontrowersyjny teledysk do piosenki Perra został usunięty. J Balvin nagrał wideo, w którym przeprosił za klip.
Śmierć Mac Millera: oskarżony przyznał się do winy, ma spędzić 17 lat w więzieniu >>
Piosenka Perra, którą J Balvin nagrał z raperką Tokischą, znalazła się na płycie Jose kolumbijskiego artysty. Do utworu powstał teledysk, który wywołał oburzenie.
J Balvin krytykowany za teledysk do Perra
W klipie J Balvin prowadził na smyczy dwie czarnoskóre kobiety. Tokischa pozowała na czworakach w budzie dla psa. Twórcom zarzucono seksizm, rasizm i mizoginię. Teledysk, w liście otwartym, skrytykowała m.in. wiceprezydent Kolumbii - Marta Lucia Ramirez.
W październiku 2021 roku wideo do Perra zostało usunięte z YouTube’a. J Balvin postanowił przeprosić.
Artur 'Waluś' Walczak: stan zdrowia, nowe informacje. Wszczęto śledztwo >>
J Balvin przeprasza za teledysk do Perra
Przepraszam każdego, kto poczuł się obrażony, zwłaszcza społeczność czarnoskórych kobiet. Nie jestem taki. Zawsze wyrażałam tolerancję, miłość i otwartość. Lubię też wspierać nowych artystów, w tym przypadku Tokischę, kobietę, która wspiera swój lud, swoją społeczność i wzmacnia pozycję kobiet – powiedział J Balvin na Instagramie.
Artysta dodał, że skasował teledysk do Perra z szacunku do widzów, stwierdził, że jest mu przykro z powodu krytyki.
Kolumbijczyk przeprosił też swoją mamę, która w rozmowie z telewizją Cosmovision przyznała, że jej teledysk do Perra również się nie podoba.
Laureat Konkursu Chopinowskiego zatrzymany. Powodem skorzystanie z usług prostytutki >>
Tokischa o teledysku do Perra
W wywiadzie dla Rolling Stone Tokischa powiedziała, że teledysk do piosenki Perra był „konceptualny” i miał podkreślić grę słów w utworze.
Rozumiem interpretacje i jest mi naprawdę przykro, że ludzie poczuli się urażeni, ale sztuka to ekspresja, to tworzenie świata – mówiła.
Reżyser Raymi Paulus zapewnił, że wideo nigdy nie miało na celu promowania rasizmu ani mizoginii.