Śmierć na Eurowizji 2019. W Tel Awiwie, tuż przed rozpoczęciem Konkursu Piosenki, doszło do tragicznego wypadku. Co się wydarzyło?
Występ Polski na Eurowizji 2019: tak wypadła Tulia >>
Wypadek na Eurowizji. Jedna osoba nie żyje
Dzień przed rozpoczęciem 64. Konkursu Piosenki Eurowizji, 13 maja 2019 roku, w Tel Awiwie doszło do tragicznego wypadku. Kierowca Fuldi Schwartz pomagał przy organizacji półfinałowego koncertu i zajmował się rozładowywaniem sprzętu. W pewnym momencie na mężczyznę spadł duży element oświetlenia. Na miejsce natychmiast wezwano karetkę, która przewiozła Schwartza do szpitala. Niestety, 66-latka nie udało się uratować. Mężczyzna zmarł w środę w nocy, 15 maja, w wyniku odniesionych obrażeń. Kierowca doznał bardzo poważnych uszkodzeń kręgosłupa, żeber i głowy. Doszło też do przebicia płuca.
YouTube: Eurowizja 2019 na żywo! Linki do transmisji Eurowizji w Izraelu >>
Jak podają media, rodzina zmarłego Izraelczyka wydała oświadczenie, w którym nie obwinia nikogo za śmierć mężczyzny. Dziwi ich jednak fakt, że na tak dużej imprezie, jaką jest Eurowizja, zdarzył się taki wypadek. Po tragedii wypowiedział się też organizator Konkursu Piosenki Eurowizji 2019:
Jesteśmy bardzo zasmuceni śmiercią kierowcy, który w tym tygodniu został ranny podczas rozładunku ciężarówki z wyposażeniem technicznym na parkingu w Tel Awiwie. Kierujemy nasze myśli i kondolencje do jego rodziny.
Organizator podkreślił także, że jego priorytetem jest bezpieczeństwo i ochrona wszystkich uczestników konkursu. Zapewnił też, że współpracuje z policją, która prowadzi śledztwo w sprawie śmierci Fuldiego Schwartza.
Eurowizja 2019: Polska w finale? Wyniki po pierwszym dniu konkursu >>
Przypominamy, że Eurowizja 2019 rozpoczęła się 14 maja. W pierwszym półfinale wystąpił reprezentant Polski – zespół Tulia. Grupa zaśpiewała piosenkę Fire Of Love (Pali Się). Niestety Polsce nie udało się zakwalifikować do finału konkursu. Drugi półfinał Eurowizji zaplanowano na 16 maja. Wielki finał odbędzie się natomiast 18 maja 2019 roku.