Reklama
placeholder
News

Wypadek po weselu influencerki: szokujące ustalenia ws. domniemanego sprawcy

Wypadek po weselu influencerki: szokujące ustalenia ws. domniemanego sprawcy

fot. Instagram.com/martynakaczmarek/Twitter.com/kmpolsztyn

Reklama
Reklama
placeholder

26 września 2021 roku na trasie Barczewo-Jeziorany w województwie warmińsko-mazurskim doszło do tragicznego wypadku. Niedawno ujawniono szokujące informacje na temat domniemanego sprawcy.

Wypadek po weselu polskiej influencerki. Są ofiary śmiertelne >> 

Martyna Kaczmarek – wypadek po weselu influencerki

Przypomnijmy, że w wyniku zderzenia dwóch samochodów – audi i mercedesa – zginęły dwie kobiety. 53-latka i 67-latka jechały audi. Policja wskazała, że prawdopodobnym sprawcą czołowego zderzenia był kierowca mercedesa – 41-letni adwokat. Mężczyzna, razem z rodziną był gościem na weselu Martyny Kaczmarek – influencerki propagującej feminizm i cialopozytywność.

Sprawą wypadku pod Olsztynem zajęli się reporterzy programu Uwaga!. Wyemitowano materiał, w którym wypowiadały się m.in. dzieci ofiar.

Z tego, co mówili policjanci, to on jechał wprost na nie, jechał ich pasem – mówiła pani Karolina.

Kobieta oraz jej partner Paweł spotkali na miejscu wypadku adwokata, który kierował mercedesem.

Na początku przez myśl mi nie przeszło, że to on mógł to spowodować. Spacerował, pił colę. Nie wiem, jak ja bym się zachował. Czy bym usiadł, płakał, czy bym zemdlał, nie wiem. Ale nie wiem, czy byłbym wtedy w stanie cokolwiek przełknąć – powiedział pan Paweł.

Jak zabrali go na krew, to przeszedł koło nas z uśmiechem na twarzy. Żadnej skruchy, nic – dodała pani Karolina.

Martyna Kaczmarek zrywa kontakt z domniemanym sprawcą wypadku po jej weselu. Zrzucił winę na stare auto >> 

Wypadek pod Olsztynem: „trumny na kółkach” – kontrowersyjna wypowiedź adwokata

Przypomniano wypowiedź mecenasa, który niedługo po wypadku nagrał wideo, w którym powiedział:

Po naszych drogach poruszają się trumny na kółkach. To była konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach. I między innymi dlatego te kobiety zginęły.

Te słowa wywołały oburzenie. Martyna Kaczmarek wydała oświadczenie, w którym napisała, że odcina się od stanowiska swojego gościa weselnego. Na Facebooku adwokat, który skomentował wypadek, również wydał oświadczenie, w którym przeprosił za swoje słowa.

W materiale dla Uwagi!, syn jednej z ofiar wypadku podkreślił, że samochód, którym jechały kobiety był sprawny technicznie.

Pytany przez dziennikarzy o to, dlaczego nagrał szokujący filmik, adwokat odpowiedział, że cierpi na zespół stresu pourazowego, a fragmenty wideo, które pojawiły się w sieci, wypaczają jego sens.

Artur 'Waluś' Walczak: stan zdrowia, nowe informacje. Wszczęto śledztwo >> 

Wypadek na Warmii: adwokat jechał za szybko?

Po tym jak o adwokacie z Łodzi zrobiło się głośno, internauci zwrócili uwagę na jedno ze zdjęć w mediach społecznościowych mężczyzny. Widać na nim, ze kierowca luksusowego auta znacznie przekracza dozwoloną prędkość. Kierujący mercedesem, w dniu tragicznego wypadku, także miał nie stosować się do zasad bezpieczeństwa.

Wobec braku bezpośrednich świadków, już w tej chwili mamy dostęp do osoby, która jechała tym odcinkiem drogi. Informacje, które uzyskaliśmy, wskazują na to, że wysoka prędkość mercedesa, którym poruszał się mężczyzna i sposób taktyki, był kompletnie nieadekwatny do sytuacji drogowej. Jechał za szybko, wyprzedzał w niedozwolonych miejscach, wyprzedzał kilka pojazdów naraz – mówił Karol Rogalski, pełnomocnik rodzin ofiar wypadku, w programie Uwaga!.

Dowiadujemy się, że organy ścigania czekają na wyniki opinii biegłych, którzy mają zrekonstruować przebieg wypadku, a kierowcy mercedesa nie postawiono żadnych zarzutów. Reporterzy Uwagi! dowiedzieli się nieoficjalnie, że adwokat utrzymuje, że to kobieta kierująca audi zajechała mu drogę, powodując wypadek.

Śmierć Mac Millera: oskarżony przyznał się do winy, ma spędzić 17 lat w więzieniu >>

Śmiertelny wypadek po Olsztynem: biegli wykryli ślady kokainy w organizmie adwokata

Okazało się też, że we krwi pobranej prawnikowi - trzy godziny po wypadku - biegli wykryli śladowe ilości kokainy, które ich zdaniem nie miały jednak wpływu na zdolności psychomotoryczne kierowcy – dowiadujemy się z reportażu Uwagi!.

Pełnomocnik rodzin ofiar domaga się kolejnej ekspertyzy, która ma ustalić, jaki mógł być poziom narkotyku we krwi kierowcy mercedesa w momencie wypadku.

Fotografie użyte w zdjęciu głównym pochodzą z profilu na Instagramie Martyny Kaczmarek oraz z profilu na Twitterze Policji Olsztyn

 

 

 

Reklama
placeholder
Zobacz też
Materiały do pobrania Dostępność kanałów Kontakt Regulaminy konkursów Logotypy 4FUN Prywatność Obowiązek informacyjny Regulamin serwisu Informacje o nadawcy
FCBBridge2fun Screen Network naEKRANIE
2025 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama