Reklama
placeholder
News

Marcin Dubiel wraca do życia publicznego - internauci zareagowali

Marcin Dubiel wraca do życia publicznego - internauci zareagowali

fot. instagram.com/marcindubiel/

Reklama
Reklama
placeholder

Marcin Dubiel po ujawnieniu afery pod nazwą PANDORA GATE w październiku 2023 roku, zniknął z mediów społecznościowych. Przypomnijmy, że influencer przyjaźnił się ze Stuartem B., który ma postawione zarzuty m.in. wykorzystywania i rozpijania osób małoletnich. Dubiel w wydanych przez siebie oświadczeniach podkreślał, że nie miał pojęcia o rzekomych relacjach Stuu z fankami i odcina się zarówno od niego, jak i od wszystkich jego zachowań. Youtuber zawiesił swoją działalność w sieci, po sześciu miesiącach przerwy postanowił wrócić.

Konopskyy odpowiedział na film Nitro w sprawie Pandora Gate. 'Wykorzystaliście moją empatię' >>

Marcin Dubiel przerwał milczenie i opublikował nowy wpis na Instagramie

Marcin Dubiel 1 kwietnia 2024 roku opublikował na swoim profilu na Instagramie nowy wpis. Zapowiedział w nim, że chce wrócić do aktywności. Wyznał też jakie uczucia towarzyszyły mu w ostatnim czasie. Na sam koniec podziękował fanom za wsparcie i za to, że są tacy, co wciąż w niego wierzą. 

Kiedy wiatr wieje w plecy, a ty z każdym kolejnym startem pobijasz nowe rekordy, jesteś w stanie uwierzyć, że nic cię nie zatrzyma. Ludzie biją brawa, przyjaciół przybywa, każdy chce być częścią historii, którą tworzysz. Nagle, ni z tego, ni z owego wiatr ustaje. Siedzisz na desce startowej, czekasz na zielone światło, ale wiesz już, że coś się zmieniło, coś jest nie tak. Porażka.
Ostatnie lata pozwoliły mi uwierzyć, że bardzo stabilnie stoję na nogach i wszystko mam pod kontrolą. Jeden dzień wystarczył jednak, by pokazać mi, jak bardzo złudna była wiara w to, że mogę wszystko kontrolować.
Był moment, kiedy chciałem odrzucić wszystko, co do tej pory zbudowałem. Zrzec się sławy, bo to kula u nogi. Zniknąć z życia publicznego i uciec od ciągłej krytyki. Ucieczka jednak nie jest odpowiedzią. Dzisiaj, po prawie pół roku introspekcji i szukania wewnętrznej siły jestem gotów, by znowu wkroczyć do świata mediów. Nie będzie to łatwe. Wiem, że masę ludzi będzie próbowało podcinać mi skrzydła, ale jestem również pewien, że moja prawda i moje przesłanie są silniejsze niż jakiekolwiek przeszkody. Wrócę do dzielenia się z Wami tym, co kocham, z nową siłą i perspektywą. Nie po to, by udowodnić coś światu, ale by żyć autentycznie, z pasją, która mnie napędzała. Jestem gotów na nowe wyzwania, nowe sukcesy i nawet nowe porażki, bo to wszystko składa się na życie, które chcę prowadzić. Do tych, którzy wciąż wierzą i wspierają - dziękuję Wam z głębi serca. Widzę wasze wiadomości, czytałem wasze listy. Potrzebowałem po prostu czasu dla siebie.

Niestety reakcja internautów na słowa Marcina Dubiela nie była zbyt przychylna. Nie są zadowoleni, Dali temu wyraz w licznych komentarzach:

Stary, ale nie wracaj już do neta , miej swoją godność.

A może weź się do normalnej roboty ;)

Po co wracasz do Internetu, tu nie ma dla ciebie miejsca….

Zgadzacie się z opinią większości obserwujących, że Marcin Dubiel nie powinien wracać do sieci?

Ewa Farna po raz drugi wyprzedała czeską O2 Arenę. Tak ponownie świętowała 30-stkę >>

Reklama
placeholder
Zobacz też
2024 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama