fot. YouTube/ Luelley/
Nitro, a właściwie Sergiusz Górski, zdecydował się w swoim nowym filmie przedstawić "prawdziwą historię" dobrze znanej każdemu w środowisku internetowym afery Pandora Gate. W materiale udostępnił zapisy rozmów różnych youtuberów, które wcześniej nie pojawiły się w sieci. Jak treść jego filmu wpływa na narrację, którą Wardęga i Konopskyy dotychczas utrzymywali w temacie głośnej afery?
Konopskyy mógł wrócić do Fame MMA po Pandora Gate. Zdradził ILE mu proponowano >>
Pandora Gate: Nitro ujawnia nowe dowody w sprawie
Oto jakie informacje w głośnej sprawie - które zdaniem autora "dyskredytują narrację prowadzoną przez Konopskyy'ego i Wardęgę" - ujawnił Nitro w swoim filmie:
Boxdel i Konopskyy - relacja i rozmowy youtuberów
Konopskyy (Mikołaj Tylko), który opublikował swój film na temat Pandora Gate zaraz po Sylwestrze Wardędze, został nazwany przez Nitro ''głównym koordynatorem Pandory''. Sergiusz Górski nawiązał w swoim materiale do ujawnienia przez Boxdela tego, że miał "wtykę" w obozie Konopskyy'ego - przez co uzyskał wcześniej pewne informacje dotyczące jego filmu. 21-latek sam potwierdził to w swoim wideo, twierdząc, że faktycznie jedna osoba z jego otoczenia przekazała pojedynczą wiadomość, nie tyle Boxdelowi (Michał Baron), co ogólnie "ludziom z Fame'u". Sprawę uznał za zamkniętą i zapowiedział, że zamierza osobiście porozmawiać o tym zajściu z "ziomkiem z agencji".
W filmie Sergiusza Górskiego została przedstawiona prywatna rozmowa telefoniczna Boxdela z Mikołajem, do której miało dojść 7 października 2023 roku, czyli dzień przed publikacją filmu youtubera o tytule Mroczna przeszłość polskiego YouTuba. Z udostępnionego zapisu wynika, że Konopskyy sam poinformował Boxdela o tym, że jedna z osób postanowiła wycofać się z projektu.
Mam dla ciebie dobrą wiadomość ogólnie, bo Julka wycofała się z publikacji tych starych czatów.
Następnie 21-latek miał pocieszyć youtubera słowami: "Odetnę cię od tego pedofilstwa, jak się da, bo to jest skurw***nskie, żeby tak cię wrzucać do tego wora i trzymaj się". Przed zakończeniem rozmowy rzekomo instruował Boxdela, co ten mógłby zrobić w swojej sytuacji. Jedną z rad miało być nakłonienie go do zastanowienia się nad swoim podejściem, ponieważ w związku z tym, że Michał Baron posiadał pewne informacje, niekoniecznie musiał być "pacyfistyczny". Obaj mieli też jednoczyć się w krytykowaniu podejścia i działań Wardęgi.
Przypominamy, że Wardęga intensywnie promował film Konopskyy'ego, zanim ten jeszcze trafił do sieci, twierdząc, że pojawią się w nim nowe i szokujące informacje, a same komentarze 34-latka sugerowały, że Mikołaj Tylko planuje w wideo "uderzyć" w Boxdela. Ponadto obaj twórcy byli bardzo zaangażowani w aferę, współpracowali ze sobą, a po opublikowaniu swoich nagrań w sprawie nawet zapozowali razem do zdjęcia.
Rozmowa, którą upublicznił Nitro, może rzucić nowe światło na wiarygodność deklaracji Konopskyy'ego, który w jednym ze swoich materiałów - opublikowanych po wybuchu afery - oficjalnie oświadczył, że chce odciąć się od "fałszywego środowiska dookoła federacji Fame", a w szczególności nie ma zamiaru "w jakikolwiek sposób biznesowo łączyć się z Boxdelem".
Jest zwrot w Pandora Gate - Sylwester Wardęga pierwszym oskarżonym! >>
Walki w Fame MMA: stanowisko Wardęgi po wybuchu afery Pandora Gate
Na początku lutego 2024 roku miał miejsce tzw. face-to-face przed galą, w którym wziął udział Don Kasjo i Wardęga. Wtedy to drugi youtuber wyznał, że po wybuchu afery Pandora Gate był niechętny do walk w oktagonie. Nitro pokazał w najnowszym filmie screeny swoich konwersacji z Wardęgą, z których wynika, że jest to nieprawdą. 34-latek miał niejednokrotnie nalegać na walkę z Sergiuszem Górskim. Taka propozycja miała paść przed opublikowaniem jego materiału o tytule Mroczna tajemnica Stuu i youtuberów: Pandora Gate (Boxdel, Dubiel, Fagata), jak i już po publikacji.
Natsu i Dubiel się rozstali? Skomentował dochodzenie 'internetowych detektywów' >>
Julia z Anglii - maile do Wardęgi
Sergiusz Górski nawiązał też do stanowiska i udziału w głośnej aferze Julii, czyli dziewczyny, do której Stuu (Stuart Burton) dawniej pisał - jak przyznał Nitro - "obrzydliwe rzeczy", a także spotkał się z nią w Anglii. To ona przekazała prowadzącym internetowe śledztwo youtuberom - Wardędze i Konopskyy'emu - screeny rozmów i nagrania głosowe, które posłużyły za dowody obciążające Burtona. Sergiusz Górski załączył nagranie rozmowy Julii z Boxdelem, w której ta miała przyznać, że udostępniła je po to, by Stuu został osądzony za swoje działania. Miała też wyznać, że nie chciała zaszkodzić ani Boxdelowi, ani Marcinowi Dubielowi, a także kilka razy pisać maile do Wardęgi, w których podkreślała, że jest pewna, że Stuu jest pedofilem, ale nie może powiedzieć tego o nikim innym. Rzekomo jest również przeciwna działaniom Wardęgi i uważa, że ten dba nie o moralność, a wyświetlenia i rozgłos.
Konopskyy pariodiuje ostatni filmik Dubiela. 'Mogło tylko zaszkodzić' >>
Rozmowa Stuu z Marcinem Dubielem
Na sam koniec Nitro załączył rozmowę Stuu z Marcinem Dubielem, która miała odbyć się we wrześniu 2023 roku. Dubiel miał w niej przyznać, że wiadomości, które Stuart wysyłał nieletnim dziewczynom "wyglądają tragicznie" i podkreślał dawnemu przyjacielowi, że widać "czarno na białym", że był świadomy wieku rozmówczyń. Zarzucił Stuu okłamywanie go, twierdząc, że z pewnością wcześniej był przez niego zapewniany, że dziewczyna, z którą Burton się zadawał miała 16 lat, a nie mniej.
Podsumowując cały materiał, Nitro zapytał widzów, czy w związku z informacjami, jakie przedstawił Wardęga i Konopskyy, rzeczywiście zasługują na ich zaufanie.