Czy to koniec patostreamów?! Daniel Magical, najpopularniejszy w ciemnej strefie sieci, dostał właśnie sądowy zakaz publikowania w internecie. Po tragicznych wydarzeniach w Gdańsku w czasie 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, mnóstwo ludzi wyraziło wsparcie dla rodziny zmarłego Prezydenta Gdańska i sprzeciw wobec szerzącej się nienawiści. Jednak nie zabrakło również słów popierających zabójstwo Pawła Adamowicza. Do drugiego grona należał właśnie patostreamer Daniel Magical. Policja nie przytacza wypowiedzi patostreamera. Za ten czyn Magical otrzymał m.in. zakaz publikowania w internecie.
Gdańsk żegna swojego prezydenta piosenką Sound of Silence. Wzruszające video >>
Daniel Magical i jego matka, podczas jednego z nagrań, pochwalili atak na Pawła Adamowicza. Jak donoszą media, usłyszeli już zarzuty za wyrażanie publicznej aprobaty wobec popełnienia przestępstwa. Grozi im kara grzywny, a nawet ograniczenie albo pozbawienie wolności. Co więcej – policjanci zabezpieczyli także sprzęt Magicala. On i jego matka otrzymali zakaz publikowania treści w internecie oraz otrzymali dozór policji. Magical usunął swoje konto w serwisie YouTube.
Kevin Fret nie żyje. Raper został zastrzelony >>
Daniel Magical – kim jest
Działający pod pseudonimem Magical, Daniel Z. ma 26 lat. W internecie publikował filmiki, w których dzielił się prywatnym życiem i zarabiał na tym spore pieniądze. Ale nie są to vlogi, w których widzimy piękny świat rodem z Instagrama. Magical pokazuje bowiem tę ciemniejszą stronę - awantury, libacje i bijatyki. To on zapoczątkował w sieci tzw. patostreaming. W sieci każdy odcinek z jego udziałem oglądały tysiące osób.
