Demi Lovato opuściła klinikę odwykową. Wokalistka spędziła na leczeniu trzy miesiące.
Przypomnijmy, że Demi Lovato trafiła do szpitala pod koniec lipca 2018 roku z powodu przedawkowania narkotyków. Piosenkarka została znaleziona nieprzytomna w swoim domu, na szczęście pomoc dotarła na czas. Podano jej Narcan, czyli lek opóźniający działanie opoidów i przewieziono do szpitala.
Demi Lovato: pierwszy komentarz po przedawkowaniu >>
Pierwsze dni po przedawkowaniu były dla Demi bardzo ciężkie, a jej organizm nie chciał pozbyć się szkodliwych substancji. Na szczęście po dwóch tygodniach artystka mogła opuścić szpitalne mury.
Diler Demi Lovato o jej przedawkowaniu >>
Rodzina Lovato namówiła ją na natychmiastowe udanie się na odwyk. Początkowo mówiło się, że Demi spędzi w klinice aż pół roku.
Najwidoczniej lekarze są tak zadowoleni ze stanu fizycznego i psychicznego Demi Lovato, że pozwolili jej wrócić do domu. W sieci znalazły się pierwsze zdjęcia wokalistki po wyjściu z odwyku.
Demi Lovato opublikowała też pierwszy post na Instagramie po tej długiej przerwie – piosenkarka zdążyła na wybory do Kongresu USA!
Piosenkarka wygląda bardzo dobrze i zdrowo – mamy nadzieję, że terapia odniosła pożądany skutek i Lovato nie sięgnie już po narkotyki.