Leksiu z Team X skomentował aferę ze swoim udziałem. Przypomnijmy, że Konopskyy opublikował na swoim kanale na YouTube filmik, w którym zamieścił screeny z rzekomych rozmów Leksia z poznaną w sieci dziewczyną. Krzysztof Lekstan miał proponować nieletnim seks i wysyłać im niecenzuralne zdjęcia.
Leksiu: afera z wiadomościami na Instagramie. O co chodzi? >>
Leksiu wysyłał zdjęcia penisa i składał „propozycje” nieletnim dziewczynom?
Konopskyy przedstawił informacje, zgodnie z którymi 23-letni Leksiu miał wymieniać „nieprzyzwoite” wiadomości z 14-latką. Konopskyy zdradził, że zgłaszają się do niego kolejne dziewczyny, które twierdzą, że również padły ofiarą takiego zachowania ze strony Leksia. Konopskyy zapowiedział, że sprawa zostanie zgłoszona na policję.
Leksiu miał poznać dziewczyny na Tinderze i nie wiedzieć, że są one niepełnoletnie. Regulamin serwisu zakłada, że mogą tam zakładać konta tylko osoby dorosłe. Leksiu mógł założyć, że jego rozmówczynie skończyły 18 lat i nie zweryfikował ich wieku.
Leksiu – członkowie Team X komentują aferę
Inni członkowie Team X odnieśli się do sprawy na swoich profilach na Instagramie. Podkreślili, że nie pochwalają zachowania jakiego miał dopuścić się Leksiu i czekają na wyjaśnienia.
Natsu odchodzi z YouTube'a? Nowy film zdziwił fanów >>
Leksiu o aferze. Oświadczenie ws. wiadomości do dziewczyn
Leksiu nagrał InstaStory, w którym zabrał głos. 23-latek podkreślił, że nie wiedział, że dziewczyna, z którą rozmawiał jest niepełnoletnia.
Nigdy nie prowadziłbym w ten sposób konwersacji z osobą, kiedy byłbym świadom i wiedziałbym, że jest nieletnia. Jest mi (…) wstyd za poziom niektórych konwersacji, które utrzymywałem z kobietami, za niektóre teksty, które się pojawiały. Przepraszam wszystkich, którzy zostali dotknięci tą sytuacją. (…) Moi prawnicy już powoli się wszystkim zajmują. (…) Chciałbym, żeby ludzie, którzy nie byli powiązani z tą sytuacją, tacy jak na przykład członkowie Teamu X, (…) nie ponosili żadnych konsekwencji związanych z tą sytuacją. Boję się też, że przez tę akcję stracę Wasze zaufanie i Waszą sympatię, na czym mi bardzo zależy, ale sytuacja jest naprawdę bardzo ciężka i liczę chociaż na cień wyrozumiałości – powiedział Leksiu.
Wideo z wyjaśnieniami youtubera znajdziecie niżej.
Antek Królikowski: awantura z ojcem Opozdy zakończona wystrzałem z broni. Co się stało? >>
Konopskyy – pierwszy filmik o Leksiu zniknął. Dlaczego?
Konopskyy nagrał kolejny film o sprawie Leksia. Pierwsze wideo jest niedostępne.
Konopskyy został skrytykowany m.in. przez Sylwestra Wardęgę za to, że przed rzuceniem oskarżeń w stronę Leksia nie zweryfikował wieku dziewczyny, o której mówi w pierwszym filmiku. Jak się okazało, w momencie, kiedy nastolatka wymieniała wiadomości z Leksiem miała 15 lat, a nie 14. Przepisy Kodeksu karnego mówią o karach za seksualne wykorzystywanie małoletniego poniżej 15. roku życia. Pojawiły się opinie, że afera Leksia została zbudowana na kłamstwie.
Pierwszy filmik Konopskyyego o Leksiu jest prywatny. Youtuber miał zmienić status wideo po konsultacji z prawnikiem. Na Instagramie twórcy pojawiło się oświadczenie, w którym odnosi się do reakcji na materiał o Leksiu.
(…) Oczywiście mój błąd był w niezweryfikowaniu jej wieku, za co PRZEPRASZAM, ale nie zmienia to faktu, że nie powinno się odwracać uwagi od ważnego tematu jaki wyeksponowałem, zaznaczam, że w pierwszym materiale w żadnej minucie nie nazwałem Leksia pedofilem. (…) Wydźwięk moich materiałów miał charakter ostrzegający, który jak się okazuje przyniósł zamierzony efekt, gdyż m.in. Leksiu został odwołany z Team X Camp (…) – czytamy.
W dalszej części Konopskyy wyjaśnia co stało się z jego pierwszym filmikiem.
Pierwszy materiał został ukryty ze względu na wydźwięk jaki przyniósł materiał, który zaznaczam, nie miał na celu wyrokowania w tak poważnej sprawie, jaką jest pedofilia, od tego mamy sądy. Zrobiłem wszystko co mogłem w tej sprawie i będę kontynuował pomoc poszkodowanym dziewczynom. (…) Wnioski z całej sytuacji wyciągnąłem i do takich błędów nigdy ponownie nie dopuszczę.